Jose Lopez były minister prac społecznych Argentyny trafił do aresztu po tym gdy zatrzymano go z gotówką i biżuterią ogromnej wartości w klasztornym ogródku.
Policjanci otrzymali wezwanie od osoby, ktora zauważyła podejrzanie zachowującą się osobę w kompleksie klasztornym położonym 50 kilometrów od stolicy Argentyny Buenos Aires. Jak się okazało były minister usiłował w klasztornym ogródku zakopać znaczny majątek. Funkcjonariusze znaleźli przy nim 8,5 miliona gotówki w różnych walutach i luksusowej biżuterii. Samą tylko gotówkę Lopez musiał upchać w 160 paczkach. Gdyby polityka zachował zimną krew być może wywinąłby się z tej kłopotliwej sytuacji lecz ponieważ usilował przekupić funkcjonariuszy znalazł się pretekst dla jego zatrzymania. Inną przyczyną był fakt nielegalnego posiadania strzelby kaliber 22 mm. Lopez tłumaczył, że majątek chciał złożyć w ofierze na rzecz klasztoru.
tvp.info/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!