Więzień uciekł z zakładu w Fairbanks na rowerze w niedzielę rano. Potem postanowił jednak wrócić do zakładu karnego i uciec z niego jeszcze raz. Nadal go nie schwytano.

20-letni Joshua Yaska uciekł na rowerze z zakładu karnego w Fairbanks w niedziele około 1 w nocy. Odbywał on wyrok w specyficznych warunkach umożliwiających mu łatwe oddalenie się z zakładu karnego bowiem nie był on fizycznie odgrodzony od świata zewnętrznego. Jednak opuszczenie więzienia wiązało się z zarzutami ucieczki. Yaska dojechał rowerem do pobliskiego miasteczka gdzie ukradł SUV-a po czym wrócił do zakładu by zabrać jeszcze kilku kolegów. Nie udało mu się to jednak potrącił pracownika więzienia i odjechał w nieznanym kierunku. Nadal pozostaje na wolności.

Adn.com/KRESY.PL

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply