Adminsitracyjny Sąd Apelacyjny Odessy podtrzymał orzeczenie pierwszej instacji o przekazaniu dziennikarzom kopii dokumentacji ofiar pogromu w Odessie z 2 maja 2014 r. sporządząnej przez biegłych sądowych.
O dostęp do dotychczas tajnych akt ubiegają się dziennikarze Leonid Sztiekiel i Siergiej Dibrow. Wygrali wpierwszej instacji ale od pierwotnego orzeczenia apelowała Prokuratura Generalna, która chciała dalszego utrzymania dokumentacji w sprawie tragedii. Orzeczenie Adminsitracyjnego Sądu Apelacyjnego jest prawomocne z chwilą podjęcia co oznacza, że właściwe intytucje mają od teraz obowiązek udostępnić dziennikarzom kopie dokumentów sporządzonych przez biegłych lekarzy sądowych z zastrzeżeniem zatarcia danych personalnych samych biegłych ale i ofiar.
2 maja 2014 r. doszło do starcia działaczy lokalnego Majdanu oraz ukraińskich nacjonalistów a także działaczy tak zwanego “Antymajdanu”. Ci ostatni zostali zapędzeni do gmachu związków zawodowych, który następnie został podpalony przez działaczy prokijowskich. W wyniku tego zginęły 42 osoby.
korrespondent.net/kresy.pl
Banderowcy nawet postronną sprzątaczkę udusili; na sieci jest film na którym widać dobijanie bejzbolem osób które wyskoczyły przez okno.
Wczle mnie to nie dziwi, ja bym sprawdził co sie stało z rodzinami i dziećmi spalonych