W Wołogdzie, na północy Rosji w dwóch chrześcijańskich świątyniach działają kluby rozrywkowe. W dawnym kościele katolickim funkcjonuje dyskoteka ze striptizem a w prawosławnej kaplicy bar z karaoke.
We wtorek prokuratorzy dokonali przeszukań w domach byłego kierownictwa Ministerstwa Sprawiedliwości - w tym byłego szefa resortu Zbigniewa Ziobry. Europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki pisze o "gangsterskich działaniach".
Prokuratura Krajowa wydała we wtorek krótki komunikat w tej sprawie. "Na polecenie prokuratorów z zespołu śledczego ds. Funduszu Sprawiedliwości przeprowadzane są dziś przeszukania w różnych miejscach na terenie kraju. Czynności nadal trwają. Ich celem jest zabezpieczanie dowodów, w tym między innymi dokumentacji dotyczącej FS" - stwierdzono.
Na polecenie prokuratorów z zespołu śledczego ds. Funduszu Sprawiedliwości przeprowadzane są dziś przeszukania w różnych miejscach na terenie kraju.
Czynności nadal trwają. Ich celem jest zabezpieczanie dowodów, w tym między innymi dokumentacji dotyczącej FS.
Minister spraw zagranicznych Łotwy Arturs Krišjānis Kariņš wniósł o dopisanie do listy osób objętych łotewskimi sankcjami personalnymi rosyjskiego dyplomaty.
W środę do Ministerstwa Spraw Zagranicznych Łotwy wezwano Charge d'Affaires Rosji na Łotwie Olega
Zykowa, któremu strona łotewska wyraziła kategoryczny protest w związku z "niedopuszczalną i prowokacyjną komunikacją publiczną prowadzoną od dawna" przez ambasadę Rosji, podała strona
internetowa ministerstwa. Resort uznał, że rosyjskie przedstawicielstwo dyplomatyczne pogwałciło w ten sposób konwencję wiedeńską.
W związku z tym władze Łotwy miały udzielić "powtarzających się reprymend" rosyjskiej ambasadzie, podjęły decyzję o uznaniu jednego z pracujących w niej dyplomatów za persona non grata. Rosyjski dyplomata musi opuścić Łotwę do 10 kwietnia. Nie ujawniono danych personalnych niepożądanego pracownika rosyjskiego przedstawicielstwa dyplomatycznego.
W poniedziałkowej rezolucji główny organ ONZ wezwał Izrael i Palestyńczyków do natychmiastowego przerwania działań zbrojnych oraz bezwarunkowego uwolnienia wszystkich zakładników i aresztantów.
Za rezolucją zagłosowało 14 członków Rady Bezpieczeństwa. Od głosu wstrzymał się tylko jeden z nich - USA, podkreśliła Al Jazeera. Po głosowaniu ambasador USA przy ONZ Linda Thomas-Greenfield oskarżyła palestyński Hamas o spowodowanie opóźnienia przyjęcia rezolucji o zawieszeniu broni. "Nie zgadzaliśmy się ze wszystkim, w kwestii rezolucji - powiedziała dyplomatka - Niektóre kluczowe poprawki zostały zignorowane, w tym nasza prośba o dodanie potępienia Hamasu.”
W oświadczeniu wydanym po głosowaniu Biały Dom stwierdził, że ostateczna uchwała nie zawiera
sformułowań, które Stany Zjednoczone uznają za niezbędne, a głosowanie nie oznacza zmiany ich polityki wobec konfliktu w Strefie Gazy, podała Al Jazeera.
Władze Mołdawii zamierzają walczyć z nielegalną migracją mężczyzn w wieku poborowym z Ukrainy do ich kraju. Deklarację taką mołdawski minister spraw wewnętrznych Adrian Efros zawarł w wywiadzie dla gazety "Ziarul de Gardă".
Efros ujawnił w nim, że rozmawiał już ze swoim ukraińskim odpowiednikiem o przywróceniu po ukraińskiej stronie granicy wspólnych patroli na odcinku, który po drugiej stronie znajduje się pod kontrolą separatystycznego Naddniestrza. "Oczywistym jest, że wszyscy próbują ratować swoje życie. Najczęściej osobami nielegalnie przekraczającymi granice państw są mężczyźni w wieku od 18 do 60 lat. W dużej mierze korzystają z regionu Naddniestrza" - powiedział mołdawski minister spraw wewnętrznych.
Twierdził on o zaangażowaniu miejscowych w przemyt ludzi - "prawie co tydzień przeprowadzamy jedną lub dwie akcje mające na celu zwalczanie i eliminowanie różnych schematów organizowanych na terytorium Mołdawii przez obywateli Mołdawii lub naszych obywateli wspólnie z obywatelami Ukrainy".
W środę organizacja polityczno-wojskowa libańskich szyitów ostrzelała terytorium Izraela biorąc w ten sposób odwet za wtorkowy atak izraelskich sił zbrojnych.
Hezbollah ogłosił w środę rano, że wziął na cel osiedle Kirjat Szmona i znajdującą się tam kwaterę
dowództwa lokalnej brygady siła zbrojnych Izraela. Osiedle znajduje się na północy Izraela 3 kilometry od granicy Libanu, którego poudniowa część kontrolowana jest przez Hezbollah. Libańska
telewizja Al Mayadeen twierdzi, że wystrzelonych zostało "kilkadziesiąt rakiet".
Al Mayadeen przytoczyła relacje izraelskich mediów twierdzących, że na skutek ataku zginął jeden cywil, a dwie osoby zostały ranne. Na miejscu trzeba było użyć straży pożarnej, co potwierdza, że co najmniej jeden pocisk trafił w budynek.
W środę francuski sąd skazał byłego dowódcę rebeliantów z Liberii, Kunti Kamarę, na 30 lat więzienia za współudział w zbrodniach przeciwko ludzkości w jego kraju.
Kamara został skazany za zbrodnie do jakich doszło w latach 1993–1994 podczas pierwszej wojny domowej w Liberii w okręgu Lofa w północno-zachodniej Liberii. Kamara był dowódcą oddziałów Zjednoczonego Frontu Wyzwolenia na rzecz Liberyjskiej Demokracji (ULIMO) w tym regionie. Dowodził tam walkami z Narodowym Frontem Patriotycznym ówczesnego prezydenta Liberii Charlesa Taylora. Była to część wojny domowej, która toczyła się w tym afrykańskim państwie od 1989 do 2003 r. W okresie tym zginęło łącznie około 250 tys. ludzi.
Proces trwał trzy tygodnie. Przesłuchano 22 świadków oraz pięciu biegłych. Specjalny sąd Paryża uznał Kamarę za współodpowiedzialnego za „akty tortur i nieludzkiego barbarzyństwa” wobec ludności. Sąd uznał, ża Kamara nie zrobił nic, by zapobiec wielokrotnym gwałtom dwóch nastoletnich dziewcząt dokonanym przez jego bojowników, poinformowała France24.
ekhm…Putin to widział ?:D