Demonstracja odbyła się pod hasłem „Nacjonalizm nie przejdzie!” Do starć doszło pod Starym Browarem oraz pod biurem Prawa i Sprawiedliwości. Policja zatrzymała 10 osób.

W Poznaniu odbyła się manifestacja zorganizowana przez Federację Anarchistyczną pod hasłem „Nacjonalizm nie przejdzie!”. Jak podała stacja TVP Info, marsz był reakcją na pobicie w Poznaniu Hindusa. W marszu wzięło udział kilkaset osób, w tym prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak oraz niektórzy wykładowcy Uniwersytetu Adama Mickiewicza.

Demonstranci wznosili hasła przeciwko nacjonalizmowi, rasizmowi i nietolerancji. Na transparentach nieśli takie hasła jak „Budujesz faszyzm przez nietolerancję”, „Każdy inny, wszyscy równi”, „Poznań dla imigrantek, nie dla narodowców” i „Wolność, równość, pomoc wzajemna”.

Na początku marszu demonstranci zostali obrzuceni jajkami przez grupę kilkunastu mężczyzn, prawdopodobnie kibiców, którzy wyszli z budynku Starego Browaru. Tłum rzucił się w ich kierunku, lecz obie grupy zostały rozdzielone przez policję. Jak podała Wyborcza, od tego momentu atmosfera była bardzo gorąca. Prezydent miasta pospiesznie zakończył swój udział w demonstracji, która ruszyła dalej.

W pobliżu biura PiS przy ul. Ratajczaka doszło do starć demonstrantów z policją, które zaczęły się po tym, jak jedna z anarchistek zawiesiła się na drabince radiowozu. Tłum demonstrujących rzucił się na policjantów próbujących ściągnąć kobietę.

Demonstracja zakończyła się po dwóch godzinach pod prowadzonym przez anarchistów klubem Zemsta.

Według komunikatu policji zatrzymano 10 osób – 4 osoby rzucające jajkami pod Starym Browarem oraz 6 osób zaangażowanych w starcia pod biurem PiS.

CZYTAJ TAKŻE: Poznań: atak na policjantów przy okazji tzw. czarnego protestu

Głos Wielkopolski / Wyborcza / TVP Info / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. krok
    krok :

    Robiący burdy zapchleni dredziarze, naćpane LGBT, KODziarstwo z okrzykami demokracja, tragifarsa. Rozumiem, że sobota, ciepło i trzeba gdzieś dać upust idącej dużymi krokami równonocy, ale dlaczego to pajacowanie robią obok starego browaru, miejsca, gdzie w soboty Poznaniacy lubią wypoczywać, spędzać czas po tygodniu pracy ? Te flagi przypominające banderowskie nawet pasują do tych lewackich oszołomów.

  2. tagore
    tagore :

    Prezydent Jaśkowiak zaczyna przygotowania do wyborów samorządowych ,ale że w tą rozgrywkę
    dali się wciągnąć poznańscy anarchiści to ciekawe. Trzymali się dotąd z boku takich rozgrywek.

    tagore