Dzisiejsze „Marsze Bohaterów” zorganizowane w ukraińskich miastach pokazały, do jakiej symboliki i jakich „bohaterów” faktycznie się odwołują.

Podczas „Marszu Bohaterów” w Kijowiewyraźnie widoczne były flagi OUN-UPA, jak również emblematy neobanderowców z Prawego Sektora i Swobody. Uczestnicy nieśli również długą na kilkanaście metrów czerwono-czarną flagę, a także transparent z podobizną „naszego bohatera”, Stepana Bandery oraz z napisami „Bandera i Szuchewycz – nasi bohaterowie!”. Wznoszono banderowskie hasła, zaś podczas przechodzenia w pobliżu aresztu skandowano „rewolucja!” oraz „wolność dla więźniów politycznych!”.

Dalsza część tekstu pod fotografiami.

Z kolei w marszu w Charkowie wzięli udział członkowie neonazistowskiego pułku Azow, a w trakcie przemarszu eksponowano symbolikę rozpropagowaną przez tę kontrowersyjną formację. Uczestnicy marszu ułożyli z zapalonych świec „Wolfsnagel”, neonazistowski symbol przyjęty przez Azow za swój emblemat. W marszu wziął udział również lider Azowa, Andrij Biłecki, który wygłosił przemówienie do demonstrantów, krytykując postawę ukraińskich władz – szczególnie negocjacje w ramach tzw. formatu normandzkiego i porozumienia mińskie. „Jedną ręką daje się nam prezent w postaci naszego święta, a drugą podpisuje się kapitulację” – powiedział Bilecki, podkreślając, że 14 października to dzień utworzenia UPA. Zapowiedział, że prawdziwe świętowanie będzie miało miejsce, gdy „cała Ukraina będzie wolna i zbudujemy wielką, ukraińską Ukrainę”.

Członkowie i sympatycy „Azowa” zorganizowali również marsz w Odessie.

censor.net / twitter.com / Kresy.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. wisnia
    wisnia :

    I zaraz 100 komentów o banderyźmie na Ukrainie. Najpierw wysprzątajmy własne podwórko- zacznijmy od pomników banderyzmu i stalinizmu w Polsce. Zacznijmy od wyje,nia z rządu ukraińców, niemców, ruskich, żydów. Odbierzmy im dotacje, władze, przywileje.