Ukraińcy kradną historię polskiej piłki nożnej. Kłamliwy napis na pomniku we Lwowie [+FOTO]
Jak wynika z nadesłanego do nas zdjęcia, znajdujący się we Lwowie w Parku Stryjskim pomnik zawłaszcza historię polskiego futbolu na rzecz Ukrainy. Pierwszy mecz w historii polskiej piłki nożnej jest opisany jako wydarzenie z historii Ukrainy.
W tym miejscu 14 lipca 1894 roku lwowski “Sokół”, pokonując piłkarską drużynę Krakowa, zapoczątkował historię[w oryginale – litopys] ukraińskiego futbolu– głosi napis na pomniku, który znajduje się w lwowskim Parku Stryjskim.
Tymczasem, jak czytamy w 2. numerze czasopisma “Historia polskiej piłki nożnej” w artykule “Gol na dobry oczątek” (strona 22), według historyków piłki nożnej pierwszy gol zdobyty na polskich ziemiach w oficjalnym meczu futbolowym padł w roku 1894. Jego autorem był Włodzimierz Chomicki ze Lwowa, który strzelił go już w 6 minucie meczu z krakowską młodzieżą, przybyłą na Zlot Sokoli. Tuż po tym golu spotkanie zakończono, nie widząc potrzeby dalszego uganiania sę za piłką. Chomicki, jak wielu Polaków ze Lwowa został po II wojnie przesiedlony na Ziemie Zachodnie. I tam, na cmentarzu w Chocianowie spoczął. Na nagrobnej tablicy widnieje napis, że właśnie on, Włodzimierz Chomicki, strzelił pierwszą bramkę w historii polskiej piłki nożnej…
“Historia polskiej piłki nożnej” / Kresy.pl
Typowe dla ukraińców, ukraść i powiedzieć że “to nasze”. Niczym innym w swojej “długiej” historii nie mogą się pochwalić.
Ironia losu, tysiące członków Sokoła, skautów walczyło i ginęło za nasz Lwów, za Polskę a teraz ta dzicz bez historii i tradycji robi z nich Ukraińców. Wieczna cześć i chwała Orlętom, my pamiętamy.
Historia tzw. narodu ukraińskiego liczy sobie niespełna 100 lat. Jak na europejskie standardy to trochę wstyd, wiec kradną. Taka narodowa tradycja.
Nie wazne co oni tam sobie napisza albo zaklamia wazniejsze jest co my z tym zrobimy. Czy Polski rzad wezwie moze na dywanik ambasadora Ukrainy …. tablica na brygitkach oraz to moze tego juz za duzo.
Wystarczy też zwiedzić muzeum w Trokach i zobaczyć “same stare zabytki piśmiennicze Litwy”, wszystkie zapisane po Polsku i ukradzione z polskich muzeów.
Ukraińscy politycy idą dokładnie tropem Litwy w traktowaniu historii i kultury.
Petlura i Piłsudski uznawali w traktacie sojuszniczym ,że oba Państwa są spadkobiercami I RP
i to było fundamentem porozumienia ,przewidującego w aneksach również wymianę ludności ,
!,2 mln Polaków z Ukrainy i 700 tyś Ukraińców z Polski. Dzisiejsza Ukraina jako początek Państwowości postrzega inicjatywę państw centralnych z Polską okupantem w roli głównej.
Jeżeli to radykalnie się nie zmieni będziemy mieć wroga wielokrotnie większego niż Litwa udającego przewrotnie tak jak Litwa przyjaciela.
tagore
Czy chcemy tego czy nie to rośnie Polsce za miedzą wrogie nam państwo. Czy chcemy tego czy nie to w okresie najbliższych lat będziemy się zbroić a potem będzie wielki łomot …. z Ukrainą. Tylko nie wiem za bardzo kto zacznie, stawiam na Węgrów a zaraz potem Rumunia my zostaniemy postawieni przed faktem dokonanym. Polacy mają kompleks po II wojnie, bojuchy straszne się zrobiliśmy bo mocno nam kręgosłup przetrącono. Dlatego stawiam na to że najpierw Węgrzy pójdą w starcie z Ukrainą.
Nie chodzi o strach, tylko o rozsądek. Pozwólmy wyszumieć się innym.
A szykować się trzeba.
tak sobie myślę ,gdyby znalazł się choć jeden polski prawnik ,który wniósł by sprawę do sądu a nawet by w Kijowie o zakłamywaniu prawdy na wspomnianym pomniku, a dlaczego by nie wykorzystać drogi prawnej .
Może się znajdzie takowy i powalczy o prawdę na tym pomniku . Podejrzewam ,że wielu rodaków wsparło by finansowo tą sprawę.
Znajdzie się choć jeden prawnik ?
Ironia losu, tysiące członków Sokoła, skautów walczyło i ginęło za nasz Lwów, za Polskę a teraz ta dzicz bez historii i tradycji robi z nich Ukraińców. Wieczna cześć i chwała Orlętom, my pamiętamy.