Organizacja Obóz Wielkiej Polski zamieściła w internecie film, na którym widać jak nieznani sprawcy niszczą pomnik poświęcony UPA we wsi Werchrata na Podkarpaciu.

OWP umieściło w internecie film opatrzony swoim logiem, na którym widać jak dwaj mężczyźni skuwają i demontują pomnik poświęcony Ukraińskiej Powstańczej Armii we wsi Werchrata.

Na film zareagowały już środowiska ukraińskie w Polsce. Sytuację skomentował na swoim profilu na Facebook’u przewodniczący Związku Ukraińców w Polsce Piotr Tyma, który jest zbulwersowany nagraniem.

5.10. w trakcie posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych pan minister z MSWIA, prokuratorzy, policjanci, prezydent Przemyśla nie chcieli przyjąć do wiadomości, że to zorganizowane akcje. Dla nich to: “nieznaczące wybryki chuliganów”. I co? W biały dzień mamy kolejne zniszczenie weg. znanego schematu, logo pewnej formacji. Czy b. poseł A. Zapałowski znowu stwierdzi, że to prowokacja mniejszosci ukraińskiej albo ukraińskiego SBU?– napisał Tyma.

Poniżej wideo:

KRESY.PL

59 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • pro_patria
      pro_patria :

      Masz rację. Polscy patrioci na własną rękę dokonują czyszczenia pomników-samowoli budowlanych upamiętniających bestialskich oprawców upa, gdyż politycznie poprawne bądź proupaińskie władze na zgłoszenia samowoli nie reagują lub egzekwowanie prawa odciągają w nieskończoność. A kilka chwil i po banderowskim ścierwie. BRAWO PATRIOCI !!!

    • kojoto
      kojoto :

      Słuszna uwaga. często jednak jest tak, że inicjatywa musi wyjść od społeczeństwa, bo wybrani reprezentanci, a tym bardziej nie wybrani, czyli ministrowie to sprzedajne dziwki. Wprawdzie PiS podobnie jak PO znany jest z ignorowania inicjatyw społecznych.

  1. banderacwel
    banderacwel :

    Super tak trzymać a związek padlin banderowskich niech skamlą ścierwa nie wiem skąd pozwolenie na stawianie parszywych pomników śmieci banderowskich w Polsce ta nasza władza to banda dupolizów i bezmózgowców

  2. jaro7
    jaro7 :

    Tyma myśli że jak PiS dyma,to normalni Polacy pozwola na istnienie pomników bandytów na POLSKIEJ ziemi.Tyma stawiajcie sobie u siebie w Banderolandzie a od nas won.Ja się tylko pytam KTO zezwolił na postawienie tych pomników? Bo jeżeli sa nielegalnie postawione to trzeba “towarzystwo” z nadzoru budowlanego i władze miejscoości pogonić.

  3. mop
    mop :

    https://i2.wp.com/wolna-polska.pl/wp-content/uploads/2015/05/a194.jpg =========
    Współdziałanie z neobanderowcami kwitnie w najlepsze. B. prezydent Lech Wałęsa z fundacji skromnie nazwanej jego imieniem zaopatruje w 200 tys. euro majdanowców. W składzie delegacji odbierającej tę nagrodę znalazł się, prócz Witalija Kłyczki, również szef skrajnie szowinistycznej partii „Swoboda” – Oleg Tiahnybok.
    Postąpił jak przystało na noblistę i mianowanego mędrca europejskiego. Jak by tego było mało, Wałęsa w kilka dni potem poleciał do Kijowa, gdzie w cerkwi składał kwiaty i bił pokłony przed tablicą upamiętniającą tzw. „bohaterów” Ukrainy. Owi „bohaterowie”, to bandyci z UPA, którzy w sposób wyjątkowo bestialski dokonali ludobójstwa na 200 tys. Polaków i 80 tys. Ukraińców, o innych narodowościach nie wspominając. Czy upodlenie ma jeszcze jakieś granice?
    Wałęsa jednak nie był pierwszy w hołdach. Pamiętajmy, że prezes PiS pod czarno-czerwonym sztandarem OUN-UPA wzniósł pozdrowienie „Sława Ukraini. Herojam sława!”
    PRZYPOMINAM CO TO ZA POZDROWIENIE!
    To zawołanie-pozdrowienie („Sława Ukraini. Herojam sława!”) banderowskich bojówkarzy. Po każdym zakończonym akcie mordu na bezbronnej ludności cywilnej Kresów taki właśnie okrzyk wznoszono.
    Jeśli prezes największej partii opozycyjnej nie wiedział co to za sztandar i co to za pozdrowienie, to powinien się dowiedzieć. Jeśli jednak wiedział, to niech nie przyznaje się do patriotyzmu. Taki okrzyk jest bowiem deptaniem pamięci polskich męczenników.
    NALEŻY ZAKAZAĆ działnośc Związku Ukraińców w Polsce, gdyż ta nacjonalistyczna szowinistyczna organizacja naucza w Polsce ukraińskie nazistowskie doktryny Bandery oraz Szuchewycza, zamieszkałych młodych UKRAICÓW w III RP.
    Ci młodzi ukraińcy zamieszkali w Polsce są HODOWANI na LUDOBUJCZYCH ANTY-polskich DOKTRYNACH ukraińskich NAZISTÓW jak Szuchewycza czy Bandery co jest SKANDALEM oraz NIE zgodne z polskim prawem, które zabrania nauczania nazizmu.

    Taka sytuacja jest możliwa, tylko dlatego, że Kaczyńscy, Tusk, Komorowski … czyli „polscy politycy” z piedestałów władzy „warszawki” dopuścili się ZDRADY ofiar RZEZI wołyńskiej, wspierając NAZISTÓW ukraińskich z „Prawego Sektora” i „Swobody” których celem było i jest ZŁAMANIE kręgosłupa moralnego Polaków.
    Zdrady Polskiej Racji Stanu dopuściły się ANTY-polskie partie-gangi malwersantów oraz złodziei z PO, PiS, SLD … itd.
    Ten akt zdrady POSIADA znaczenie historyczne oraz DRUZGOCĄCE dla Polski i Polaków.

    Posłuchajcie i KONIECZNIE obejżyjcie jak nacjonalista UKRAINSKI z polskim obywatelstwem Piotr Tyma zamieszkały w III RP, obecny prezes Związku Ukraińców w Polsce – BRONI spadkobierców oraz LUDOBUJCZĄ spuściznę ukraińskich UPA-wców morderców Szuchewycza i Bandery:
    http://youtu.be/crRYWwT9-wE

  4. pro_patria
    pro_patria :

    Gdyby Nasz kraj był rządzony przez Patriotów, którzy dbają JEDYNIE o polską rację stanu i interes Narodu, takie bezczelne samowole budowalne nie powstawałyby. upaińcy (do których przemawia siła i zdecydowane działania) nie odważyliby się stawiać pomników zwyrodnialcom. Dotychczasowa uległość i brak konkrentej polityki wschodniej kolejnych, nieudolnych miernotek pozbawiła motłoch poczucia strachu, a brak egzekwowania prawa zachęca do antypolskich działań. Dlatego mamy sytuację, w której dzicz banderowska bezczelnie plując nam w twarz czci na Naszej ziemi swoich hierojów upamiętniając ich ścierwo gdzie popadnie, tymczasem mniejszość upaińska w Przemyślu nakazuje demontaż pomnika upamiętniającego polskie ofiary bestialskich rzezi !!! Taka sytuacja zmusza Naród do walki i kontynuacji na własną rękę (administracja wbrew logice nie wspiera) akcji oczyszczania Naszego kraju z pamiątek po rezunach.

  5. krakus
    krakus :

    Co to za dziadowski kraj, że przez 27 lat tzw. wolności ( po 1989r ) stał pomnik zbrodniarzy UPA w Polsce? TO jest przecież kpina Polskich rządów i samorządów po 1989r., również rządu PIS.

  6. krok
    krok :

    Może chłopaki powinni napisać jakiś program unijny dot. niszczenia pomników zbrodniarzy UPA. Dlaczego mają to robić za darmo ? A tak na poważnie , zgodnie z którąś tam zasadą dynamiki, każda akcja wywołuje równą jej i przeciwnie skierowaną reakcję. A pomników i cmentarzy Polskich na tzw. ukrainie, nie brakuje. Nie żebym marudził, czy stał bezczynnie widząc pomnik banderowców w Polsce, lecz chwalenie się tym, uważam, za niepotrzebny marketing, który potwierdzi prawo Newtona.

  7. sylwia
    sylwia :

    https://www.youtube.com/watch?v=rPOOA-lgaAo

    Oto co Basti śpiewa przetłumaczone na rosyjski: Украинская кровь – кровь врага. Я – поляк, И ни один украинец мне не брат. Согласно истории, а не наоборот, Ведёт меня правда, и не удержит никакая пропаганда. Это битва за память. Нельзя забыть То, что сделали нам бандеровцы, и их убийств. Насиловали, убивали женщин, А младенцев, курва, насаживали на заборы . Кем же нужно быть, что иметь в голове, Ведь такое не сделает даже зверь, что говорить о людях. Что за нация, проклятая сволочь, Режущая соседей, столько лет живущих рядом. А наши политики стоят с ними плечом к плечу, пиарясь на необандеровском майдане, Пороча достоинство зверски убитых поляков, восхваляя потомков наших палачей. Припев: Закрой глаза и представь : Женщина, насилуемая на глазах отца, Умирающие дети насаженные на заборы , Мёртвый мужчина со штыками в глазах, Зарезанная мать с кишками наружу И вздымающийся в воздух запах крови. Представь себе это сестра, брат, Прежде чем поддерживать украинцев.

    • sylwia
      sylwia :

      Oto co Basti śpiewa przetłumaczone na ukraiński za pomocą translate.google.com: Українська кров – кров ворога. Я – поляк, І жоден українець мені не брат. Згідно історії, а не навпаки, Веде мене правда, і не втримає жодна пропаганда. Це битва за пам’ять. Не можна забути Те, що зробили нам бандерівці, і їх вбивств. Гвалтували, вбивали жінок, А немовлят, курва, насаджували на паркани. Ким же потрібно бути, що мати в голові, Адже таке не зробить навіть звір, що говорити про людей. Що за нація, проклята сволота, Режущая сусідів, стільки років живуть поруч. А наші політики стоять з ними пліч-о-пліч, піарячись на необандерівській майдані, порочить гідність по-звірячому вбитих поляків, вихваляючи нащадків наших катів. Приспів: Закрий очі і уяви: Жінка, насилуемая на очах батька, вмирають діти насаджені на паркани, Мертвий чоловік з багнетами в очах, Зарізана мати з кишками назовні І здіймається в повітря запах крові. Уяви собі це сестра, брат, Перш ніж підтримувати українців.

      • sylwia
        sylwia :

        Tłumaczenie na angielski pełnej wersji ‘Wrogiej krwi’. Ukrainian blood is enemy blood, I am a Pole, no Ukrainian is my brother, according to history and not contrarily to it, truth guides me, no propraganda shall stop me, it is a battle for memory, we must not forget what banderites did to us, their murders, they raped, killed women and they impaled little children on fence posts, who one must be, what must one have in the head, an animal would not do something like that even less a human being, what kind of a nation is this, it is a damned scum who slaughters a neighbor living close by for years, and our politicians stand with them shoulder to shoulder, promoting themselves on the neobanderite Maidan, robbing the bestially murdered Poles of dignity, supporting the descendants of our executioners; (Refrain: Close your eyes and picture of yourself a woman raped in fornt of her father, dying children impaled on fences, a dead man with bayonets stuck in his eyes, a slaughtered disemboweled mother, the odor of blood floating in the air, imagine that, sister and brother before you sympathize with Ukrainians, they did not just kill, they enjoyed it, they cut up Polish women alive from the vagina up to the neck, it makes me sick just to think about it and I am to fraternize with their descendants? Never! We Poles carry scars of history in our hearts, no one will forget the murdered victims, families, little children tortures, bestial murders, this is what they did, the banderites, if you want then burn a candle in your window for them, I will not do it because I think about our ancestors, when you do it, they spin in their graves, because you fraternize with those who hold Bandera for a god, and stop telling me that I do not value human life, I would never shed blood for them, if need be I would shed blood defending our country but I will never fraternize with Ukrainians; (Refrain: Close…etc) A pretext for war, a Stalin’s caprice ‘a free independent Ukraine’, stop supporting it my son before you learn what Volhynia was next to Katyn, there is no other place like that in the world, so soaked with the blood of neighbors, murders concealed by the world committed by a nation that does not have its own language, fifthy thousand mixed families lie somewhere buried without graves because the “heroes” from UNO gave them hatchets and forced them to kill themselves, when a Ukrainian refused to kill his Polish wife, his whole family was doomed, if a Ukrainian woman refused to kill her Polish husband, she and her children paid with their life, sheer banditry, attacks, sabotage, violence against neighbors, these were their habits, smuggling, rapes, plunder, murder, until the Border Protection Corps was set up, stolen lands where remains lie, the darkest parts of history, before the division SS Galizien was formed, they committed genocidal crimes, 200 000 murdered people for the sake of ‘national liberation’, today they talk about UPA as if they were heroes and demand to forget those who are gone, not even foundations are left from Polish villages, these lands are cursed for Ukrainians, Poland was where headless monuments stand and Poland will be there again; (Refrain: Close…etc).

  8. bejski
    bejski :

    Wszyscy zdziwiweni pytają kto pozwolił postawić te pomniki na naszej ziemi. Ano do postawienia kilku przyczynił się, Ukrainiec rodem z Przemyśla, cichy sympatyk Związku Ukr. w Polsce, dzisiejszy marszałek sejmu , niegdysiejszy wicemarszałek podkarpackiego, niejaki Kuchciński. Przoszę zgłębić temat , a to wiele wyjaśni .
    https://www.google.nl/search?q=zwi%C4%85zek+ukrai%C5%84c%C3%B3w+w+polsce+przemy%C5%9Bl &biw=1366 &bih=650 &tbm=isch &source=lnms &sa=X &ved=0ahUKEwjX9fO6itLPAhWHD8AKHTTzCNIQ_AUIBygC#imgrc=buNjbvMAFETryM%3A

    • sylwia
      sylwia :

      Nocą z 30 kwietnia na 1 maja 1944 roku we wsi Dobraczyn pow. Sokal banderowcy zamordowali 20 Polaków, w tym 3 rodziny, i 1 Ukraińca.

      1 maja 1944 roku we wsi Hrusiatycze pow. Bóbrka banderowcy i miejscowi Ukraińcy podczas nocnego napadu zamordowali 22 Polaków, w tym całe rodziny.

      2 maja we wsi Burgau – Karolówka pow. Lubaczów upowcy zamordowali 27 Polaków. We wsi Lubliniec Stary pow. Lubaczów Ukraińcy z SKW zamordowali w bestialski sposób na drodze uciekające 3 rodziny polskie liczące 18 osób oraz zrabowali ich dobytek, furmanki i konie. We wsi Maruszka pow. Złoczów banderowcy podczas nocnego napadu zamordowali 53 Polaków, 2 Ukraińców (męża Polki i żonę Polaka) oraz 15-letniego syna Ukraińca i Polki, którego wbili na pal w płocie (Komański…., s. 503).

      3 Maja w miasteczku Cieszanów pow. Lubaczów upowcy z sotni „Zaliźniaka” obrabowali i spalili 1200 budynków i zamordowali 49 Polaków którzy nie opuścili swoich gospodarstw. We wsi Karolówka pow. Rohatyn banderowcy ze wsi Czerniów uprowadzili i zamordowali 4 Polaków, w tym starsze małżeństwo przecięli piłą stolarską. We wsi Perehińsko pow. Dolina nocą uprowadzili i zamordowali 20 Polaków.

      4 maja we wsi Łodyna Nowa pow. Kamionka Strumiłowska zamordowali 11 Polaków, w tym matkę z 2 małych dzieci. W miasteczku Mikołajów pow. Żydaczów policjanci ukraińscy lub banderowcy przebrani w ich mundury zastrzelili 11 Polaków, w tym dowódcę plutonu AK.

      5 maja w miasteczku Cieszanów pow. Lubaczów upowcy zamordowali 8 Polaków. We wsi Czerniów pow. Rohatyn zamordowali 3 Polaków: kobietę oraz ojca z córką.

      6 maja w przysiółku Bogdanówka należącym do wsi Połonice pow. Przemyślany podczas nocnego napadu zamordowali 9 Polaków oraz we wsi Połonice 10 Polaków, w tym 5 dzieci i 4 kobiety. W mieście Dolina woj. stanisławowskie upowcy napadli na przedmieściu na Polaków „dopuszczając się niesłychanych gwałtów na młodych Polakach, a następnie paląc zabitych”. Zamordowano ok. dwudziestu osób (Motyka…, s. 389; Ukraińska…). Studenta Politechniki Lwowskiej, Wiktora Bidzińskiego, uprowadzili do pobliskiego zagajnika i tam go torturowali, m.in. wydłubali mu oczy i obcięli genitalia; Michałowi Leskiewiczowi wycięli język i genitalia. W mieście Rozdół pow. Żydaczów banderowcy zamordowali na drodze ze stacji kolejowej 20 Polaków, w tym 6 chłopców w wieku 16 – 18 lat, 2 małżeństwa oraz 1 Ukraińca, inwalidę, który wystąpił w obronie Polaków.

      7 maja we wsi Gorajec pow. Lubaczów zamordowali 7 Polaków, w tym 4 kobiety. We wsi Kowalówka pow. Lubaczów 27 Polaków.

      8 maja we wsi Karolówka pow. Rohatyn banderowcy uprowadzili z drogi 3 Polaków, w tym 2 kobiety, którzy zginęli bez wieści. We wsi Rudniki pow. Żydaczów w nocy zamordowali 18 Polaków z 4 rodzin.

      9 maja we wsi Czerniłowa pow. Jaworów w przysiółku Lasek zamordowali 5 rodzin polskich liczących 21 osób. We wsi Derżów pow. Żydaczów podczas nocnego napadu obrabowali i spalili gospodarstwa polskie oraz zamordowali ponad 100 Polaków; spalili także wnętrze kościoła i zamordowali 3 siostry zakonne, gospodynię księdza, jej siostrę z dzieckiem oraz dwoje innych dzieci przebywających w tym czasie w kościele (Siekierka…, s. 777, stanisławowskie).

      10 maja we wsi Dąbrówka pow. Lubaczów zamordowali 3 Polaków, w tym 17-letnią dziewczynę. We wsi Więckowice pow. Sambor 5-osobową rodzinę polską z 3 dzieci, los pozostałych 2 rodzin polskich w tej wsi nie jest znany.

      11 maja we wsi Budomierz pow. Lubaczów zamordowali 7 Polaków.

      12 maja we wsi Felsztyn pow. Sambor upowcy w nocy spalili 6 gospodarstw polskich i zamordowali 18-letnią dziewczynę. We wsi Momoty Dolne pow. Janów Lubelski policjanci ukraińscy z Niemcami spalili 64 gospodarstwa polskie i zamordowali 16 Polaków. We wsi Zadwórze pow. Przemyślany: „Dnia 12.05. Polacy w Zadwórzu dostali ultimatum i jeszcze tej nocy zlikwidowano 13 mężczyzn i 4 kobiety. To podziałało tak, że wszyscy Polacy jeszcze tego samego dnia opuścili wieś (Józef Wyspiański: Barbarzyństwa OUN-UPA. Lubin 2009, który na s. 285 cytuje meldunek powiatowej bojówki OUN i grupy UPA „Orły” z 12 maja 1944 r.).

      13 maja we wsi Frajweld (właściwa nazwa: Freifeld) pow. Lubaczów upowcy z sotni „Zaliźniaka” zamordowali 9 Polaków (Motyka…, s. 397; Ukraińska…). Na drodze ze wsi Niemirów do Rawy Ruskiej woj. lwowskie upowcy zamordowali 20 Polaków (Motyka…, s. 397; Ukraińska…).

      14 maja we wsi Krechowce pow. Stanisławów podczas nocnego napadu wymordowali 18 rodzin polskich; tj. około 70 Polaków. Szczepan Siekierka podaje, że w połowie maja we wsi Krechowice pow. Dolina banderowcy zamordowali 28 rodzin polskich; tj. 180 Polaków (Siekierka…, s. 23; stanisławowskie). We wsi Stary Sambor pow. Sambor obrabowali i spalili 4 polskie gospodarstwa oraz zamordowali 15 Polaków, w tym 9 spalili żywcem. W pobliżu kol. Modryń, między wsią Malice a Werbkowicami pow. Hrubieszów upowcy zatrzymali i zamordowali zakonnicę Longinę (s. Wandę Trudzińską) oraz 7 wychowanków, chłopców w wieku 10 – 12 lat, sierot z Zakładu dla Sierot w Turkowicach. Jechali oni pociągiem po zaopatrzenie w żywność i zauważyli płonący kościół we wsi Modryń, wysiedli ratować obraz z ołtarza i zostali ujęci przez upowców; zamordowali oni także sierotę – chłopca ukraińskiego, aby pozbyć się świadka zbrodni.

      15 maja we wsi Honiatycze pow. Tomaszów Lubelski zamordowali 20 Polaków, natomiast we wsiach: Honiatycze, Honiatyczki, Oczeret i w kol. Wakijów w walkach z UPA poległo co najmniej 4 partyzantów AK, a 11 zostało rannych.

      16 maja we wsi Biała Przemyślany podczas nocnego napadu obrabowali i spalili gospodarstwa polskie i kościół oraz zamordowali 30 Polaków. We wsi Kupcze pow. Kamionka Strumiłowska obrabowali i spalili gospodarstwa polskie oraz zamordowali 17 Polaków.

      17 maja we wsi Łukawica pow. Lubaczów zamordowali 1 Polaka oraz we wsi Stary Sambor pow. Sambor obrabowali dom i uprowadzili Polaka, który zaginał bez wieści.

      18 maja we wsiach Dobużek, Dutrów, Lipowiec, Rutka, Tuczapy pow. Lubaczów według danych niemieckich podczas nocnych napadów Ukraińcy zamordowali około 100 Polaków (Sowa…, s. 261)

      19 maja we wsi Nabróż pow. Hrubieszów upowcy oraz esesmani ukraińscy z SS „Galizien – Hałyczyna” zamordowali 27 Polaków, natomiast w obronie poległo 30 partyzantów AK i BCH.

      20 maja we wsi Burgau – Karolówka pow. Lubaczów miejscowi Ukraińcy zamordowali 2 Polki, siostry. W kol. Głęboka pow. Tłumacz banderowcy obrabowali i spalili gospodarstwa polskie oraz zamordowali 15 Polaków. We wsi Gorajec pow. Lubaczów zamordowali 2 Polki oraz we wsi Kowalówka pow. Lubaczów także 2 Polki. We wsi Mielnów (Mylnów) pow. Przemyśl na terenie majątku policjanci ukraińscy zastrzelili 23 Żydów i aresztowali rodzinę dyrektora majątku, którą przekazali go gestapo. We wsi Pustomyty pow. Lwów miejscowi Ukraińcy z OUN-UPA podczas nocnego napadu zamordowali 2 rodziny polskie; tj. 9 Polaków i spalili ich domy oraz zamordowali Ukrainkę w zaawansowanej ciąży, żonę Polaka.

      21 maja we wsi Dębiny pow. Lubaczów upowcy zmordowali 5 Polaków. We wsi Dorożów pow. Sambor zamordowali 6 Polaków i 3 Niemców, którzy łowili ryby na stawach. We wsi Huta Różaniecka pow. Lubaczów w nocy spalili 10 budynków i zamordowali 5 Polaków. We wsi Jacków Ogród pow. Lubaczów zastrzelili 19-letnią Polkę oraz zamordowali 19-letniego Polaka i 19-letnią Polkę. We wsi Prusinów pow. Sokal zamordowali 5-osobową rodzinę polską z 3 dzieci. We wsi Wola Wielka pow. Lubaczów zamordowali 8 Polaków, w tym 18 i 19-letnie dziewczyny. We wsi Lipsko pow. Lubaczów podczas nocnego napadu spalili część wsi i zamordowali 39 Polaków. W miasteczku Narol pow. Lubaczów w nocnym ataku około tysiąca upowców zamordowanych zostało co najmniej 43 Polaków, w walce poległo 13 partyzantów AK;, rannych zostało 25 Polaków. Walka trwała 12 godzin, ludności polskiej broniło 450 partyzantów AK „Kostka” na linii 12 kilometrów.

      22 maja we wsi Bryńce Zagórne pow. Bóbrka banderowcy oraz miejscowi Ukraińcy i z wiosek okolicznych spalili wieś i kościół parafialny oraz wymordowali 145 Polaków. We wsi Łukawica pow. Lubaczów banderowcy zamordowali 5 Polaków, w tym 20-letnią dziewczynę oraz rannego partyzanta AK- BCH, którego wrzucili do ognia.

      23 maja we wsi Żydatycze pow. Lwów w ponownym napadzie upowcy podpalili kilka polskich domów i zabili 1 Polaka; Niemcy strzałami zmusili napastników do ucieczki.

      24 maja we wsi Batiatycze pow. Kamionka Strumiłowska obrabowali i spalili gospodarstwa polskie oraz zamordowali 15 Polaków. We wsi Kropiwnik Nowy pow. Drohobycz uprowadzili 4 Polaków, w tym 2 kobiety, po których ślad zaginał.

      25 maja we wsi Dąbrówka pow. Lubaczów zamordowali 8 Polaków, w tym 4 kobiety. W miasteczku Łopatyn pow. Radziechów upowcy w nocy zamordowali 11 Polaków (Motyka…, s. 389; Ukraińska…). We wsi Ostrów pow. Przemyśl policjanci ukraińscy aresztowali 23 Polaków, w tym 5 polskich granatowych policjantów.

      26 maja we wsi Nieledew pow. Hrubieszów upowcy zamordowali 31 Polaków (Motyka…, s. 202; tak było), inni: 22 Polaków, w tym 19 spalili żywcem (Konieczny…, s. 212)

      27 maja w mieście Skałat woj. tarnopolskie zamordowali 2 Polaków, w tym organistę

      28 maja we wsi Chlebowice Świrskie pow. Przemyślany zmordowali 3 Polki, lat: 9, 28 i 31. We wsi Swaryczów pow. Dolina zamordowali 7 Polaków, w tym ojca z 4 dzieci (synowie lat 3 i 5, córki lat 8 i 14), oraz 2 kobiety lat 40 i 43.

      28 maja na Zamojszczyznę przeciwko partyzantom AK Niemcy skierowali brygadę „kałmucką” Dolla liczącą 4 tysiące żołdaków. Jej szlak znaczyły bestialskie gwałty polskich dziewcząt i kobiet, mordy, grabieże i palenie gospodarstw. Wykorzystując pacyfikacje Kałmuków UPA zaatakowała wsie polskie: Chlewiska, Łukawica, Majdan i inne.

      9 maja we wsi Krymidów pow. Stanisławów upowcy zamordowali 6 Polaków, w tym matkę z 2 córkami. 30 maja we wsi Ożomka pow. Jaworów w nocnym napadzie zamordowali 21 Polaków, całe rodziny. 31 maja we wsi Nowa Grobla pow. Lubaczów zamordowali 1 Polkę oraz we wsi Załuże pow. Lubaczów 1 Polaka.

      Ponadto w maju 1944 roku (świadkowie nie podali dnia) udokumentowane zostały co najmniej 83 napady nacjonalistów ukraińskich na Polaków. Poniżej wymieniona jest część tych zbrodni.

      We wsi Andryjanów pow. Rudki spalili 20 gospodarstw polskich i zamordowali 35 Polaków. We wsi Basznia Dolna pow. Lubaczów zamordowali 3 Polaków, w tym 2 siostry lat 17 i 25 zamordowała członkini bandy UPA o nazwisku Wołk (Wilk), córka kierownika szkoły z Czerwinek. We wsi Bereźnica Szlachecka pow. Kałusz zamordowali na drodze 2 Polki. We wsi Budzymin pow. Tomaszów Lubelski zastrzelili 3 Polaków, w tym kobietę a jej 14-dniowe dziecko zabili rzucając nim o ścianę (Konieczny …213). We wsi Chrusno Stare pow. Lwów upowcy wymordowali Polaków, którym sąsiedzi Ukraińcy gwarantowali bezpieczeństwo, więc nie opuścili wsi: 24 Polaków, w tym 3 rodziny oraz nauczycielkę, żonę Ukraińca; a także 6-osobową rodzinę ukraińską za pomaganie Polakom. We wsi Chyżowice pow. Hrubieszów esesmani ukraińscy z SS „Galizien – Hałyczyna” zabili 10 Polaków. We wsi Czarnokońce Wielkie pow. Kopyczyńce banderowcy, na oczach matki, po torturach, spalili żywcem jej córkę Józefę Rzeczkowską, lat 25, żołnierza AK (Komański…, s. 229). We wsi Czerczyk pow. Jaworów podczas napadu na kol. Murowaną spalili gospodarstwa polskie i zamordowali 3 rodziny, tj. 14 Polaków. We wsi Derewnia pow. Żółkiew obrabowali i spalili gospodarstwa polskie oraz zamordowali 32 Polaków. We wsi Dołhe Podbuskie pow. Drohobycz miejscowi banderowcy zamordowali 2 rodziny polskie; tj. 11 Polaków. We wsi Gorajec pow. Lubaczów w kwietniu i maju 1944 roku upowcy z sotni „Zaliźniaka” zamordowali 58 Polaków; obecnie stoi tam pomnik poświęcony Ukraińcom poległym w ataku KBW na wieś. We wsi Huta Strzyżewska pow. Lwów na przełomie kwietnia i maja 1944 roku „oddział nacjonalistów ukraińskich otoczył wieś i dokonał spalenia żywcem nieznanej, ale dużej liczby ofiar” (IPN Wrocław: Śledztwo w sprawie zbrodni ludobójstwa nacjonalistów ukraińskich w celu całkowitego wyniszczenia ludności polskiej w latach 1939 – 1945 na terenie powiatów Lwów i Bóbrka, woj. lwowskie; sygn. akt S 39/02/Zi; lipiec 2012). We wsi Kobylnica pow. Lubaczów zamordowali 1 Polkę, we wsi Kozara pow. Rohatyn 1 Polkę, we wsi Lipowiec pow. Lubaczów 1 Polkę. We wsi Łukawiec pow. Lubaczów miejscowi Ukraińcy zamordowali 3 Polaków, w tym 20-letnią dziewczynę. We wsi Mysłów pow. Kałusz banderowcy uprowadzili z pociągu i zamordowali 2 Polaków, w tym 21-letnią dziewczynę. We wsi Stawki Kraśnieńskie pow. Skałat zakłuli nożami 2 Polaków, w tym 16-letnią dziewczynę. We wsi Zadniszówka pow. Skałat zamordowali 4 Polaków: 3-osobową rodzinę oraz 21-letnią dziewczynę. We wsi Kniaże pow. Złoczów zamordowali 30 Polaków. We wsi Lanerówka pow. Kamionka Strumiłowska obrabowali i spalili gospodarstwa polskie oraz zamordowali 10 Polaków. We wsi Macoszyn pow. Żółkiew obrabowali i spalili gospodarstwa polskie oraz zamordowali 9 Polaków. We wsi Magierów pow. Rawa Ruska obrabowali i spalili 10 gospodarstw polskich oraz zamordowali 25 Polaków. We wsi Mokrotyn pow. Żółkiew obrabowali i spalili gospodarstwa polskie oraz zmordowali 87 Polaków. We wsi Nowa Wieś pow. Rudki w przysiółku Jasionów obrabowali i spalili 15 gospodarstw polskich oraz zamordowali 8 Polaków. We wsi Ostrów pow. Stanisławów obrabowali gospodarstwa polskie i zamordowali ponad 50 Polaków. We wsi Żeldec pow. Żółkiew upowcy oraz miejscowi Ukraińcy obrabowali i spalili gospodarstwa polskie oraz zamordowali 31 Polaków.

      W kol. Miedziaki pow. Lwów zamordowali 5 Polaków: 2 kobiety i 3 dzieci jednej z nich; uciekli oni ze wsi Huta Szczerzecka. We wsi Niemirów pow. Rawa Ruska zamordowali 10 Polaków, w tym 5 kobiet i 2 dzieci. W miejscowości Nowe Miasto pow. Dobromil 5-osobową rodzinę polską z 3 dzieci, pracownika miejscowej poczty. We wsi Polana pow. Lwów 4-osobową rodzinę polską: matkę z 3 synami. We wsi Połtew pow. Przemyślany banderowcy zamordowali około 100 Polaków. W mieście Rozdół pow. Żydaczów 31 Polaków. We wsi Radruż pow. Lubaczów 17 Polaków. W mieście Radziechów woj. tarnopolskie w majątku odległym około 1 kilometra od miasta zamordowali 11 Polaków i ciała ich spalili w stodole. We wsi Skwarzawa pow. Żółkiew obrabowali i spalili gospodarstwa polskie oraz zamordowali 63 Polaków. We wsi Waręż pow. Lubaczów wymordowali ludność polską, ilości ofiar nie ustalono. We wsi Wola pow. Rawa Ruska zamordowali 22 Polaków. We wsi Zabrody pow. Włodzimierz Wołyński zamordowali 2 Polaków. Szczególnym bestialstwem wykazał się Aleksy Kalińczuk, syn diaka z Korytnicy, który po wojnie pod zmienionym nazwiskiem był szefem UB w Szrotawie na Śląsku. We wsi Zadwórze pow. Przemyślany zamordowali 2 Polaków: ojca zastrzelili a jego 12-letnią córkę powiesili. We wsi Żmijowiska pow. Lubaczów na początku maja w lesie zamordowali 13 Polaków: 8-osobową rodzinę szewca z Drohomyśla, 4-osobową rodzinę z 2 dzieci (19-letnią córką i 21-letnim synem) – uprowadzoną z Lipowca oraz 29-letnią kobietę (Konieczny…, s. 213).

      Wiosną 1944 roku (taką datę napadu podali świadkowie) udokumentowane zostało 46 miejscowości, w których mordowani byli Polacy. Poniżej kilka przykładów.

      We wsi Cetula pow. Jaworów miejscowi nacjonaliści ukraińscy zamordowali 6-osobową rodzinę polską. We wsi Chomiakówka pow. Kołomyja banderowcy zamordowali 19 Polaków. We wsi Czerniów pow. Rohatyn: „Zabłocka Aniela z Czerniowa ok. 25 lat, w zaawansowanej ciąży – wyprowadzona z domu razem z matką; zamordowane w pobliskim lesie wiosną 1944” (Krystyna Tokarska: „Lista zamordowanych”, w: http://www.stankiewicze.com/ludobojstwo.pl). W kol. Dąbki pow. Horodenka obrabowali gospodarstwa polskie i zamordowali około 30 Polaków. We wsi Dobromirka pow. Zbaraż: „Z tej wsi pochodziła żona brata mojego dziadka – Franciszka Bogunowicza. Jej ojcem był Ukrainiec, matką Polka. Krawczukowie – w myśl zwyczaju, że żona przyjmuje obywatelstwo męża byli Ukraińcami (Rusinami). Banderowcy kazali Krawczukowi zabić jego polską żonę i córkę. Odmówił. Musiał patrzeć, jak mordują jego żonę i dziecko. Jego zabili na końcu. Okazało się, że córka żyje. Ich ukraiński sąsiad narażając życie zawiózł ją do Tarnopola. Zawiadomił też rodzinę Bogunowiczów, mieszkającą w tym mieście. Niestety, zmarła z odniesionych ran. Trafiłam na listę Ukraińców – jak to oni nazywają – zamordowanych przez Polaków. Na ich liście, jako nasza ofiara jest RODZINA KRAWCZUKÓW z Dobromirki. Tak własne zbrodnie zapisują jako nasze” (Iwona Kopańska-Konon; e-mail do autora z dnia 14 maja 2009). We wsi Hołubie (obecnie Gołębie) woj. lubelskie: „W toku prowadzonego śledztwa ustalono, iż wiosną 1944 r. w miejscowości Hołubie i w okolicy miały miejsca liczne zabójstwa ludności polskiej dokonane przez nacjonalistów ukraińskich wymierzone w polską ludność cywilną. Było to następstwem zakrojonej na szeroką skalę akcji przeprowadzonej na terenie powiatu hrubieszowskiego, mającej na celu fizyczną eksterminację zamieszkałej na tym terenie ludności polskiej” (IPN Lublin, sygn. S. 116/11/Zi). We wsi Hostów pow. Tłumacz banderowcy zamordowali co najmniej 9 Polaków, w tym 4-osobową rodzinę i ojca z synem. We wsi Jabłonów pow. Rohatyn uprowadzili i zamordowali 7 Polaków, w tym małżeństwo oraz sąsiad Ukrainiec powiesił 70-letnią Polkę. We wsi Koniuszki Królewskie pow. Rudki obrabowali i spalili gospodarstwa polskie oraz zamordowali 12 Polaków, którzy nie opuścili swoich domów. We wsi Kosów Stary pow. Kosów Huculski zamordowali co najmniej 15 Polaków We wsi Lipowiec pow. Jaworów 5 Polaków, w tym 4-osobową rodzinę. We wsi Łopianka pow. Dolina obrabowali i spalili gospodarstwa polskie oraz zamordowali kilka rodzin polskich. We wsi Majdan pow. Żółkiew 8 Polaków, w tym matkę z córkami lat 13 i 16 i ojca z córką lat 16. We wsi Majdan Średni pow. Nadwórna 6-osobową rodzinę polską: matkę z 5 dzieci od 7 miesięcy do 9 lat. We wsi Moszków pow. Sokal 10 Polaków: rodziny 6 i 4-osobowe. We wsi Niedźwiednia pow. Żółkiew obrabowali i spalili gospodarstwa polskie oraz zamordowali 24 Polaków, w tym całe rodziny. Koło miasta Nadwórna woj. stanisławowskie w lesie około 1 km od miasta odkryty został świeży grób, w którym znajdowało się 40 ciał; byli to uciekinierzy polscy z pobliskich wsi szukający schronienia w Nadwornej. We wsi Nowica pow. Kałusz miejscowi Ukraińcy wymordowali wszystkich mieszkających tutaj Polaków; około 30 osób. We wsi znajdował się szyb kopalni solanki, do którego Ukraińcy wrzucali żywcem pojmanych w okolicy Polaków; w tym „szybie śmierci” zginęło co najmniej 80 osób.

      We wsi Olchowiec pow. Bóbrka: „Z opowiadań mojej już nie żyjącej matki wiem, że jej rodzina zamieszkująca wieś Olchowiec doświadczyła krzywd ze strony Ukraińców. Z ostrzelanych zabudowań gospodarczych a następnie podpalonych ocalała zaledwie moja matka w wieku ok. siedmiu lat wraz z młodszą siostrą. Zamordowani zostali jej rodzice Władysław i Maria Noworol, brat Edward oraz jej babcia. Zwłoki zostały złożone we wspólnej mogile na pobliskim cmentarzu” (Mieczysław Ciechanowski, w: http://www.stankiewicze.com/ludobojstwo.pl). Sz. Siekierka, H. Komański, K. Bulzacki…, na s. 24 – 25 odnotowali: „Na wiosnę 1944 roku większość Polaków opuściła swoje gospodarstwa i schroniła się w bezpieczniejszych miejscowościach. Opuszczone zagrody ograbili i spalili banderowcy. W różnych okolicznościach zamordowali w tym czasie 10 osób”.

      W miasteczku Ostróg nad Horyniem pow. Zdołbunów zamordowali 39 Polaków. We wsi Rożen Wielki pow. Kamionka Strumiłowska 8 Polaków. We wsi Rypne pow. Dolina uprowadzili i zamordowali 4 Polaków, w tym uprowadzona siostra zakonna „Józefitka” zaginęła bez wieści. We wsi Słobódka Bukaczewiecka pow. Rohatyn zamordowali 15 Polaków. Uprowadzili 4 kobiety, w tym lat 20 oraz ojca z 2-letnim synem, którzy zaginęli bez wieści. We wsi Stańkowa pow. Kałusz banderowcy zamordowali 5 Polaków: 4-osobową rodzinę z 2 dzieci oraz hr. Kazimierza Dzieduszyckiego, którego torturowali przez trzy dni zanim skonał. We wsi Wierzbowiec pow. Kosów Huculski obrabowali gospodarstwa polskie i część spalili oraz zamordowali około 30 Polaków. We wsi Żółtańce pow. Żółkiew zakłuli bagnetami podczas snu matkę z 2 córkami oraz ojca z 2-letnim synem; tj. 5 Polaków. ( http://www.kresy.pl/kresopedia,historia,ii-wojna-swiatowa?zobacz/maj-1944-r-zapomniane-zbrodnie-upa )

        • boruta
          boruta :

          ”Kojoto” co na wszystkich Polaków napada – na ukrów nie napada – chwali się że na wiki pisze – no pisze – https://pl.wikipedia.org/wiki/Specjalna:Wk%C5%82ad/Kojot – tu widać że pisze – – http://www.wikiwand.com/pl/Wikipedysta:Kojoto – tu widać że zna angielski i ruski – adres do majli ma [email protected] – tym trafisz na http://mycork.org/index.php?option=com_sobipro &pid=66 &sid=137:pcman-serwis-komputerowy &Itemid=95 – znaczy się Kojoto Krzysztof Jóźwiak komputerowiec w Irlandii jest – sam tak pisał – emajla ma drugiego [email protected] i telefon +353 85 7776161 – na Allegro – Firma wyskakuje że Kojoto konsole do gier komputerowych sprzedaje – programista gier – wyskakuje że na Ukrainie sprzedaje – byznes ma – bigl.ua – http://bigl.ua/aukro?aukro_url=http%3A%2F%2Fmarket.auction.ua%2Fshow_user.php%3Fuid%3D1350822%26type%3Dfb… – google pokazuje że programista gier Kojoto grę dla zboczeńców zrobił – Kojoto’s Closet by Eggware.XYZ – Itch.io – eggware.xyz to witryna dla zboczeńców jest – “Eggware.XYZ was created and is run by Paula and Warden for the sake of making a by-queer, for-queer website that discusses more than just sexuality” – queer znaczy się pedał – zrobił grę dla zboków co przedmioty dymać chcą – gra się w “objectum sexuality” – na dole data jest – marzec 2016 – Google pisze że “objectum sexuality” to jest jak się rzeczy dymać chce – tam Kojoto pisze że jest “autistic programmer” – na forum napisał że dysleksję ma – to już to odbadali – “autistic” – “dysleksja” – “schizofrenia” – to razem idzie – Jóźwiak byki w polskim sadzi – to ta dysleksja – wejdźcie na pedalską witrynę gdzie jego gra “Kojoto’s closet” jest – https://www.etsy.com/shop/kojotostudios – tam tagi są – autism LGBT nonbinary objectum-sexuality transgender – LGBT to lesbije pedały hermy chłopobaby – nonbinary to sodomiaki – objectum-sexuality to jak przedmioty się dymać chce – w Polsce się pedalił – http://shrap-drakers.pl/uploads/articles/authors/668/ – – no i sam się zbok Krzychu Jóźwiak sypnął – Joźwiaka rozpracowałem bo cham i napada– spokojnych ludzi nikt się nie czepia —