TIR niedaleko wsi Małoje Pieriekopnoje w obwodzie saratowskim przewrócił się tak szczęśliwie, że większość z 20 tys. przewożonych przez niego butelek wódki ocalała. Ku uciesze mieszkańców miejscowości.

Jadący trasą M-10 TIR “wyładowany po brzegi” alkoholem. Przy prędkości 100 kilometrów na godzinę pękła opona. Kierowca nie był w stanie zapanować nad pojazdem. Ciężarówka wylądowała w rowie. Bardzo szybko 20 tys. butelek wódki jakie przewoził stało się przedmiorem zainteresowania mieszkańców okolicznej wsi Małoje Pieriekopnoje, tym bardziej, że szczęśliwie, “prawie wszystkie” ocalały. “Święto we wiosce” – skomentowała młoda kobieta Ekaterina Pochomowa będąca świadkiem wyspadku. Mieszkańcy natychmiast zaczeli wszelkimi sposobami wywozić butelki z trunkiem. Część natychmiast uruchomiła dzikie punkty handlowe sprzedając ją po 25 rubli od butelki. Cały ładunek zniknął jeszcze przed przyjazdem policji. Ta próbowała odszukać towar, ale żaden z mieszkańców niczego nie widział i niczego nie słyszał. Według komentatora programu informacyjnego “Nowosti” wieś znalazła się “w stanie awaryjnym”. “Święto trwa cały tydzień” komentowała prezenterka wiadomości programu “Rossija24”.

vesti.ru/kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply