Około stu osób z Kartą Polaka zwróciło się do senackiej komisji spraw emigracji i łączności Polaków z zagranicą, by umożliwiono im zamieszkanie i zatrudnienie w naszym kraju.
Podczas posiedzenia komisji dyrektor departamentu Współpracy z Polonią Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Wojciech Tyciński poinformował, że w Polsce brakuje procedur i przepisów pozwalających przyjąć naszych rodaków z Donbasu. Jak zwrócił uwagę wiceminister spraw zagranicznych, Artur Nowak-Far w ostatnim czasie MSZ odnotował wzrost zainteresowania Kartą Polaka.
Według danych resortu spraw zagranicznych, rejon Donbasu opuściło już 2/3 Polaków, głównie młodych.
O trudnej sytuacji Polaków w Donbasie mówiła „Polskiemu Radiu” wiceprezes Towarzystwa Kultury Polskiej Donbasu Wiktoria Charczenko. – Co mamy robić? – pytała. – Przecież chyba 100 osób można uratować. Zacznijcie od stu albo chociaż od jednej osoby – apelowała Wiktoria Charczenko.
Tak Tak..liżmy dalej dupska wszystkim krajom a nasz miejmy głęboko w dupie. Good Job Poland!
Byłoby śmieszne, gdyby nie było przerażające… Są miejsca dla uchodźców Ukraińców, są miejsca na leczenie ukraińskich żołnierzy, są nawet dodatkowe pieniądze na studia dla Ukraińców z Donbasu, a nie ma w Polsce miejsca dla kogo – DLA POLAKÓW… Oto do czego prowadzą wieloletnie rządy kolejnych ekip matołów, zdrajców i sprzedawczyków… Interes Polski i Polaków jest od bardzo dawna na samym końcu zestawu jakichkolwiek priorytetów… w POLSCE! Tylko czy ma aby w takim razie żyjemy jeszcze w Polsce, czy tylko państwie wykorzystującym jedynie tę nazwę?!
Zobaczcie może to leżą na ziemi nasi krajanie a nad nimi mordercy z AZOW-a
https://www.youtube.com/watch?v=3yZN60ZW2Q4 &list=UUVPYbobPRzz0SjinWekjUBw
Jak do tej pory, to akurat separatyści mordują Polaków.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17073555,Zmarl_Polak_postrzelony_w_Donbasie__MSZ_kategorycznie.html#BoxWiadTxt
Polacy-obywatele Ukrainy walczą w szeregach ukraińskiego wojska i batalionów ochotniczych z kacapską agresją.
Senacka komisja i brak procedur. A co panowie senatorowie robią na co dzień . Bardzo, bardzo niewiele. Rozwiązać to towarzystwo leni (senat) scedować uprawnienia Senatu na prezydenta. Będą z tego spore oszczędności, za które będzie można sprowadzić i urządzić w Polsce kilkaset rodzin.