Do rezygnacji z teorii „wojny sprawiedliwej” oraz rozwijania duchowości i działań odrzucających przemoc wezwali uczestnicy watykańskiej konferencji zorganizowanej przez Papieską Radę Iustitia et Pax oraz Pax Cristi International. Ta starożytna teoria usprawiedliwiająca w niektórych przypadkach uciekanie się do przemocy sięga początków chrześcijaństwa.
Na zakończenie czterodniowych obrad poprosili też Ojca Świętego o napisanie encykliki na temat nieuciekania się do przemocy i o sprawiedliwym pokoju.
Zdaniem uczestników watykańskiej konferencji w przeszłości zbyt często powoływano się na teorię „wojny sprawiedliwej”, by usprawiedliwiać i podejmować działania militarne.
„Dla naszego Kościoła nadszedł czas, aby był żywym świadkiem i inwestował znacznie większe środki ludzkie i finansowe na rzecz promowania duchowości i praktyk czynnej rezygnacji z przemocy oraz formowania i szkolenia naszych wspólnot katolickich w skutecznych działaniach odrzucających przemoc” – czytamy w opublikowanym we czwartek oświadczeniu.
Katechizm Kościoła Katolickiego apeluje o unikanie wojny. Jednocześnie przytacza następujące warunki usprawiedliwiające podjęcie działań militarnych (n. 2309):
– aby szkoda wyrządzana przez napastnika narodowi lub wspólnocie narodów była długotrwała, poważna i niezaprzeczalna;
– aby wszystkie pozostałe środki zmierzające do położenia jej kresu okazały się nierealne lub nieskuteczne;
– aby były uzasadnione warunki powodzenia;
– aby użycie broni nie pociągnęło za sobą jeszcze poważniejszego zła i zamętu niż zło, które należy usunąć. W ocenie tego warunku należy uwzględnić potęgę współczesnych środków niszczenia.
Pch24.pl/KRESY.PL
W czasach, kiedy Kościół Matka nasza nie był skażony herezją modernistyczną ci bezczelni wywrotowcy zostaliby natychmiast potępieni przez Ojca świętego. Właśnie w tym momencie, kiedy chrześcijanie powinni stanąć zbrojnie wobec pogaństwa wspieranego przez masońskich satanistów nawołują oni do rozbrojenia. Cóż za diabelska manipulacja! Ewidentnie to V kolumna w Kościele.