Rodzice osób homoseksualnych, biseksualnych i transseksualnych napisały do papieża „dramatyczny list” – donosi gazeta.pl. Proszą Franciszka o „modlitwę i konkretne działania, mogące powstrzymać falę homofobii”.

„Słowa Waszej Świątobliwości to naprawdę jedyny sposób, by powstrzymać nienawiść, która jest skierowana w stronę naszych dzieci i naszych rodzin. Błagamy Cię, Ojcze Święty o takie słowo, które pomoże naszym dzieciom żyć godnie, bez strachu i nienawiści” – napisało w liście do papieża 16 rodziców osób LGBT z Polski. Autorzy listu nie kryją nadziei, że Franciszek poruszy problem podczas Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.

Rodzice osób LGBT powołują się na Katechizm Kościoła Katolickiego, który wskazuje, że osoby o skłonnościach homoseksualnych „powinno się traktować je z szacunkiem, współczuciem i delikatnością”. „Dlaczego więc wśród polskich Katolików jest tyle homofobii? Dlaczego księża nie przypominają w swoich kazaniach, że osoby LGBT to również dzieci boże i tylko Bóg ma prawo je osądzać?” – podkreślono w liście.

Dalej szesnastka rodziców twierdzi, że osoby LGBT „są wykluczone z Kościoła, chociaż wiele z nich wierzy w Boga, chce praktykować i pielęgnować swoją wiarę” oraz skarży się na postawę homofobicznego społeczeństwa polskiego oraz Kościoła, rzekomo mało wyczulonego na sytuację homoseksualistów.

W liście rodziców zabrakło wzmianki o tym czy osoby LGBT, które chcą „praktykować i pielęgnować swoją wiarę” pojednały się z Bogiem i wyrzekły się czynów homoseksualnych. Ten sam katechizm bowiem uznaje je za „sprzeczne z prawem naturalnym” i z tego powodu nieakceptowalne.

pch24.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaroslaus
    jaroslaus :

    a najstraszniejsze jest jednak to, że w tzw. isra-hellu, nie są dozwolone “małżeństwa” dwóch żydów pedałów, podczas gdy w USA, żydostwo z tamtejszego “sądu najwyższego”, przegłosowało stosunkiem głosów 5 do 4 “konstytucyjność” takich “związków”. Co zadziwiające, żydostwo, które w USA reprezentuje od 1 do 1,5% populacji ma aż 3 parchatych “sędziów najwyższych”, i we wskazanej 5 wszystkie parchy były za. Podobna “cudowna” “nadreprezentacja” żydostwa była w 1937 r. w NKWD – prawie 40% (data rozpoczęcia Operacji Polskiej i mordu 200 000 Polaków – ustalenia dr. T. Sommera) oraz w Polsce w MBR, co najmniej 37,1%, bo parchy podawały się czasami za Polaków lub Rosjan. W oby krajach ich liczba wahała się na poziomie około 1%.