Jak realcjonuje RMF FM płonął las wokół trasy kolejowej ze Świebodzic do Krakowa. To właśnie od niej odchodzi szlak do sztolni w której ma znajdować się pociąg ze skarbami transportowanymi przez hitlerowców.
Pożar miał miejsce na 61 kilometrze trasy czyli w punkcie w pobliżu którego wielu komentatorów lokalizuje sztolnię z ukrytym niemieckim pociągiem pancernym, który wielu już “ochrzciło” mianem złotego pociągu. Pożar wybuchł wczoraj wieczorem, ale nie zdążył się rozwinąć, objął około 200 metrów kwadratowych lasu. Mimo to pięć zastępów strażackich gasiło żywioł aż do północy ze względu na trudne warunki na miejscu. Komenda Miejska Straży Pożarnej w Wałbrzychu na razie nie podała informacji o przyczynach pożaru.
rmf24.pl/kresy.pl
Przypadek? Na pewno. 😉
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/moi-klienci-zasluguja-na-szacunek-nie-na-szykany-mowi-prawnik-ktory-reprezentuje/prnmhf
Bardzo ciekawy wywiad z mecenasem Jarosławem Chmielewskim, radcą prawnym z Wrocławia reprezentującym znalazców “złotego pociągu”. W oczy rzucił mi się fragment, zapodaje na zachętę.
red. – A na świecie są już głosy, że powinniśmy udostępnić to znalezisko państwom koalicji antyhitlerowskiej, co więcej, że one też w przyszłości mogą wysunąć roszczenia.
mec. – Państwo polskie może co najwyżej samo o tym zadecydować, czy i komu pokazać ten pociąg i jego ładunek. Procedura, którą władze polskie zastosują w tej sprawie będzie swoistym papierkiem lakmusowym, co do statusu suwerenności Polski, ziem zachodnich.