Rezygnację Kamilowi Zaradkiewiczowi miał proponować szef biura Trybunału Konstytucyjnego
Kamil Zaradkiewicz już wcześniej dostał zakaz wypowiadania się publicznie od przełożonych w Trybunale Konstytucyjnym. Powodem miała być wypowiedź w TVP Info w której odniósł się do reguł według których Trybunał powinien orzekać.
Powiedział: “Każdy sąd, a TK jest sądem, tyle że specyficznym, musi orzekać według reguł, które ustala ustawodawca. To są chociażby reguły czysto formalne, przepisy dotyczące składów orzeczniczych. Konstytucja w wypadku żadnego sądu, ani Sądu Najwyższego, ani innych sądów, w tym Trybunału, takich reguł nie ustanawia. Ani konstytucja, ani żadna ustawa nie rozstrzyga, nie wskazuje organu kompetentnego, który miałby to rozstrzygać w sposób wiążący.”
Zaradkiewicz powiedział także, że wyroki sądu konstytucyjnego mogą być uznawane za ostateczne dopiero po analizie prawnej, dokonanej przez niezależny organ.
kresy.pl / tvp.info / onet.pl
Kompetentni ludzie nie są w smak, kolesiom z PO – PiS – SLD – PSL etc.