Znamy już więcej szczegółów na temat tajemniczego pociągu odnalezionego w Wałbrzychu.

Wczoraj przedstawiciele poszukiwaczy skarbów spotkali sie z władzami miasta.

Znalezisko jest na terenie miasta, w jego granicach administracyjnych. Nie mogę oczywiście wskazać tego miejsca. Zgodnie z przepisami musimy powiadomić określone ministerstwa, które będą mogły poczynić kolejne kroki– ujawnił na konferencji prasowej Zbigniew Nowaczyk, wiceprezydent Wałbrzycha.

Co może znajdować się w składzie? Oczekiwania studzi rzecznik magistratu.

Nie podano dokładnego adresu, ale nie ulega wątpliwości, że zgłoszenie o lokalizacji pociągu dotyczy terenu naszego miasta. To pociąg o charakterze militarnym i w zgłoszeniu nie wskazano, by znajdowały się w nim np. kosztowności. Chodzi bardziej o wyposażenie wojskowe– stwierdził Arkadiusz Grudzień, rzecznik wałbrzyskiego magistratu.

tvp.info/KRESY.PL

6 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. wepwawet
    wepwawet :

    Nie ma skarbu… szkoda – trzeba będzie czym innym spłacić roszczenia społeczności Żydowskiej z US’a. Jednak owo znalezisko wciąż może zostać wykorzystane dla dobra polskiego narodu – przecież tyle się mówi o potrzebie wysłania broni Ukraińcom – to nasz moralny obowiązek. Czy może być lepszy dar niż cały pociąg (albo chociaż to co z niego zostało) wypełniony niemieckimi dobrami – bronią wszelaką, odznaczeniami, hełmami… – dzielni mołojcy będą się mogli poczuć jak ich dziadowie tak licznie obsadzający walczące po stronie III Rzeszy oddziały. Za taki gest dobrej woli i uszanowanie tradycji naszego sąsiada Ukraińcy pewnie dopuszczą Prezydenta Dudę do udziału w rozmowach w jakimkolwiek formacie sobie zamarzy. 😉

    • cyna
      cyna :

      Dobre, ale lepiej to wystawić na sprzedaż i to na ukraińskich stronach. Podejrzewam że te z symbolami SS w trakcie licytacji mogą tam osiągnąć niebotyczne ceny zwłaszcza że w licytacje na pewno włączą się instytuty państwowe upamiętniające dokonania ukraińców w wojnie światowej

  2. raf66
    raf66 :

    Może zachowały się mundury z symbolami SS? Dla AZOW-a jak znalazł a i dla innych banderowców się przydadzą.Z rozrzewnieniem będą wspominać “akcję” wyzwolenia Wołynia , udział w Powstaniu Warszawskim……..ech piękne to były czasy Lachów się wieszało,Żydów mordowało, a wszystko to dla Samostinnej Upadliny…..Raf66

  3. gienekmax
    gienekmax :

    Jeśli pociąg jest ukryty. To zapewne na wagonach są cenne przedmioty. Przecież nie ukrywaliby pociągu z amunicją. Proponuję żeby przy sprawdzaniu ładunku , po odminowaniu, urzędników pilnowali obywatele. Szczególnie jeśli tam będą partyjniacy z PO-PSL.