Witalij Kliczko, obecny mer Kijowa i lider partii UDAR, został wybrany liderem Bloku Petra Poroszenki „Solidarność”. Tym samym oba ugrupowania oficjalnie zjednoczyły się.
Wybór Kliczki na to stanowiska publicznie zarekomendował ustępujący lider frakcji parlamentarnej partii, Jurij Łucenko. Jak powiedział podczas wspólnego kongresu Bloku z UDAR-em: „będzie to symbolizować całkowitą jedność i zaufanie dla zmodernizowanej partii”.
Łucenko zapowiedział, że alians Udaru z BPP stanie się początkiem jednoczenia centro-prawicowych ugrupowań na Ukrainie, do którego zaproszone są także inne partie, w tym Front Ludowy premiera Jaceniuka. Ten poinformował dziś, że jego partia nie wystawi własnych kandydatów w jesiennych wyborach samorządowych.
Kliczko zapowiedział, że UDAR będzie działał dalej, ale w nowej formie, jako część Bloku Poroszenki. Partia zmieni również nazwę na „Udar ‘Solidarność’”, jednak na jej czele w dalszym ciągu będzie stał Kliczko. Wraz z nim do Bloku Poroszenki dołączyło 18 deputowanych UDARu.
Interfax.com.ua / zik.ua / Kresy.pl
Za zamkniȩtymi drzwiami Walcman, Kliczko, Jarosz, Tiahnybok, Jaceniuk i Grojsman są zawsze zjednoczeni. Uczȩszczają do tej samej synagogi.
Chyba podczas ostatniej wizyty u Merkel wymuszono na Poroszence “konieczność politycznego zjednoczenia” z Kliczką, osobą o której wiadomo od kilku lat iż promowaną przez Berlin, i przekazania sterów władzy w zjednoczonej partii w ręce nie potrafiącego jednak stworzyć dużej partii boksera.