Polskie służby nie są w stanie wyłapać terrorystów spośród imigrantów – stwierdził Zbigniew Ziobro.
– Jesteśmy zdecydowanie przeciwni, aby rząd zgadzał się na obligatoryjne kwoty przydziału uchodźców. Jesteśmy też przeciwni, aby w sposób nieprzemyślany zwiększać ilość uchodźców, którzy mieliby być przyjmowani na terenie kraju— oświadczył dziś Zbigniew Ziobro na konferencji prasowej.
– Oczekujemy od premier Ewy Kopacz odpowiedzialności i roztropności. Oczekujemy, że polski rząd będzie patrzył dalekowzrocznie na interesy polskich obywateli i będzie widział bardzo realne i konkretne zagrożenia związane z żądaniami, jakie wobec Polski artykułuje Berlin i inne bogate państwa Unii Europejskiej, które są współodpowiedzialne za to, co dzieje się w tej części świata” z której pochodzą uchodźcy– mówił Ziobro.
Zdaniem polityka ogromnym niebezpieczeństwem jest sprowadzanie do Polski wyznawców islamu.
– Jesteśmy gotowi wspierać polskie państwo w zakresie szerokiej współpracy na rzecz przemyślanej strategii związanej z pomocą uchodźcom, którzy znajdą się na terenie bezpiecznych państw, ale jesteśmy przeciwni temu, aby stworzyć szeroką autostradę, która sprowadzi setki tysięcy, a w przyszłości miliony muzułmanów do krajów UE i do Polski. To oznacza pewną destabilizację naszego kontynentu– ocenił Ziobro.
Jego zdaniem niewiarygodne są zapewnienia, że służby będą kontrolować to, kto wjeżdża do naszego kraju.
– Niech pani premier Kopacz udowodni, że polskie służby dysponują odpowiednimi narzędziami, które są w stanie tych terrorystów wyłowić, zidentyfikować i nie wpuścić na polski teren. Mogę powiedzieć, a nadzorowałem służby takie jak ABW, Polska nie jest w stanie tego zrobić. Żaden kraj UE nie jest w stanie tego precyzyjnie zrobić, nie mówiąc o tym, że może następować radykalizacja ludzi, którzy nie przejawiają takich inklinacji– tłumaczył były minister sprawiedliwości.
PAP/KRESY.PL
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!