“Wygląda na to, że jest tak jak z Bronisławem Komorowskim między pierwszą a drugą turą – gdyby był w ogóle nie prowadził żadnej kampanii, wyszedłby na tym lepiej, niż robiąc jedno głupstwo po drugim. Pani premier też robi jedno głupstwo po drugim, i to coraz gorsze” – pisze Rafał Ziemkiewicz w felietonie na portali Interia.pl

Zostały cztery miesiące. Co można zrobić w cztery miesiące? Można przynajmniej ograniczać straty. Nie wygłupiać się. Nie trzeba być Bearem Gryllsem, by zdawać sobie sprawę, że jak się już wlazło w bagno czy ruchome piaski (z którymi, przypomnę, często porównują politolodzy elektorat) to najgłupszą rzeczą jaką można zrobić jest się miotać. Żadnych gwałtownych ruchów. Opanować panikę, nie szarpać się, myśleć – wypatrzeć jakąś gałązkę, suchą łachę, cokolwiek, co da punkt oparcia i pomoże powoli się wydostać z kłopotów” – czytamy w felietonie znanego publicysty.

Tymczasem politycy partii rządzącej angażują się w kolejne inicjatywy i próbują nerwowo nadrabiać straty, np. organizując “posiedzenia wyjazdowe”.

Rząd nie jest od tego, żeby jeździł”– przekonuje Ziemkiewicz. “Jeśli jeździ – to tylko pokazuje, że jest cyrkiem na kółkach, pokazówką, a nie poważną, realnie czymś rządzącą władzą. Do tego megawtopa z pustym samolotem, latającym w ślad za pendolino, “dumnym narodem śląskim”, “kotlecik ładnie pachnie”, zawiązywanie dziewczynce sznurowadełek, zapadanie się w szpilkach w piachu warszawskiej plaży, nie wiadomo właściwie po kiego diabła…” – pisze Ziemkiewicz.

Publicysta nie ukrywa swojego zdania o polityce Platformy. “Uważam po prostu rządy PO za nieopisanie szkodliwe dla Polski. Obwiniam rządzącą bandę – nie tylko PO, ale i jej pazernego koalicjanta – o, jak nazwano w Rosji rządy Breżniewa, “czasy zastoju”, o zmarnowanie niepowtarzalnej cywilizacyjnej szansy” – pisze na portalu Interia.pl

Interia.pl/KRESY.PL

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply