Poinformował o tym jeden z przywódców proklamowanej w Donbasie Noworosji, Paweł Gubariew.
Alieksandr Prosiołkow zginął podczas postoju kolumny z pomocą humanitarną. Wyszedł on z jednego z samochodów i otrzymał 5 strzałów, w tym jeden w serce. Śmierć poniósł on na miejscu. Do wydarzenia doszło ostatniej nocy.
Samochód, którym odjechali mężczyźni strzelający do wiceministra DRL, odjechał po ostrzale w nieznanym kierunku.
Kresy.pl
Wojna jest, straty muszą być. Ciekawe czy wybili już opozycję wewnętrzną tak jak Muzyczkę, że zapuszczają się poza granicę tworu zachodnioukraińskiego?
Zapewne bral udzial w zestrzeleniu malezyjskiego boeinga… takich swiadkow Rosja nie potrzebuje!
Oooo to musieli używać BUKa w specjalnej wersji na bazie wagonu kolejowego, bo ilość uczestników podawana przez SBU zaczyna przekraczać stan obsługi pełnej baterii 😀
A na miejscu zamachu wideł albo siekiery nie znaleziono?
Amerykanie pracują nad specjalną wersją rakiety “Rezuńska siekierka” lokalnie zwaną Tomahawk dla ukraińskich oddziałów specjalnych. Nowa wersja nie posiada napędu i jest to broń obuchowo-sieczna lub broń miotana. Amerykanie w składzie najemników Blackwater wysłali archeologów do zbadania Ziemi Wołyńskiej celem pozyskania wzoru broni. Ma charakteryzować się łatwą obsługą (tj. bez ostrzenia ma wystarczać na 100 osób) i być celna na tyle aby trafić uciekającego chłopa w plecy przelatując przez szerokość drzwi typowej wiejskiej chałupy z 10 m. Więcej wymagań technicznych banderowcy nie stawiali, tym bardziej że dawnym użytkownikom pamięć się już nieco zatarła, a i sam wywiad techniczno-metodyczny w domu spokojnej starości był nieco utrudniony.
Osławionego watażkę “Leszego” żołnierze batalionu Bat’kiwszczyna dzisiaj wyprawili do Krainy Wiecznych Łowów. Zaś Prosiołkowa z DNR stuknęli bojcy z ŁNR, no cóż, szkoda, że nie rządowi. Ale efekt się w sumie liczy – bandzior nie zatruwa już powietrza.
Prosiołkowa załatwił Prosiaczek z Kijowa. A Królika to przyjęli nazad do rezunorządu?
Masz problemy ze zrozumieniem pisanego? Przecież wyraźnie napisałem, że donieckiego stuknęli ługańscy bracia jego.
A ty za kogo się uważasz ośle dardanelski? Przecież wyraźnie napisałem, że zabił go Prosiak z Kijowa.