Na Facebooku pojawiły się kolejne taśmy Kukiza, w których mówi o “poprowadzeniu gry” z Grzegorzem Schetyną.

Z nagrania wynika, że Paweł Kukiz’15 chciał zaaranżować spotkanie z Grzegorzem Schetyną po to, by wywrzeć presję na Prawie i Sprawiedliwości.

Być może będę musiał jakąś grę poprowadzić ze Schetyną, korzystając z tego, że znam Schetynę, żeby się k…y dowiedziały z tego PiS-u co się dzieje, żeby się przestraszyły. Trzeba to tak rozegrać, żeby interes państwa zwyciężył, żeby się k…a Polacy przestali nap…….ć– powiedział Kukiz.


Do materiału odniósł się już Paweł Kukiz. Jak informuje, rozmowa miała miejsce we wrześniu 2015 r., a “nagranie z przyczajki” robił raper Andrzej Żuromski.

Sam Żuromski konsekwentnie zaprzecza tym oskarżeniomi twierdzi, że nagrywał Marcina Roli – wówczas rzecznik KWW Kukiz’15.

Przeczytaj także: Kukiz komentuje aferę z „taśmami”. Miały posłużyć do szantażu

Przeczytaj także: Marek Jakubiak (Kukiz’15) dla Kresów.pl o „taśmach Kukiza”: niech Żuromski już w to nie brnie

fb.com/KRESY.PL

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. rawen
    rawen :

    KUKUŁCZE JAJO. PO PORAŻCE W WYBORACH PREZYDENCKICH ,,SŁYNNEGO ”KATECHETY BANDYCKIE ,,PO+PSL” UCHWALIŁO… Lęk przed odpowiedzialnością karną i cywilną w razie zwycięstwa PIS-u sprawił, że establiszment III RP doszczętnie się skompromitował próbując dyktaturą zastąpić demokratyczne wybory. Bo do tego sprowadzała się istota czerwcowego zamachu stanu koalicji PO-PSL,przyznającego Trybunałowi Konstytucyjnemu pozakonstytucyjne uprawnienia do zawieszania Prezydenta RP. Takie kompetencje TK – niezgodne nie tylko z konstytucją III RP, ale i ze Statutem Rady Europy – stawiają Trybunał ponad Suwerenem, jakim w demokracji jest wola większości obywateli – bo zamachowcy (za wiedzą i zgodą Trybunału) obdarowali jego sędziów prawem anulowania demokratycznych wyborów Narodu. Tak funkcjonują dyktatury – stąd ten jazgot, byleby do Polaków nie dotarła prawda o zamachu.
    P.S.1
    SCHETYNA – gówno nasrane Polakom na stół…
    Nie było w historii Polski tak potwornych mordów o znamionach ludobójstwa, jakich dokonywali degeneraci z OUN-UPA. Nie było ich chyba nawet w historii świata. O zwyrodnieniu oprawców niech zaświadczy zestawienie ich sposobów torturowania i zabijania ludzi:
    http://dziennik.artystyczny-margines.pl/zestawienie-362-metod-tortur-stosowanych-przez-upa-na-polakach/
    I cóż? Ten „polskojęzyczny minister” okazał się być co najmniej sympatykiem bandytów z UPA… a sądząc po jego czynach jest raczej dalej aktywnie wspierającym banderowców skurwysynem.
    Powtórzmy jeszcze raz: WRÓG POLSKI JEST BYŁ MINISTREM W POLSCE. A jak się dowiadujemy, to wspierał ukraińskich bandytów, wrogów Polski, za pieniądze polskiego podatnika!
    Ci, którzy tego bydlaka wstawili poprzednio i teraz na zajmowane przezeń stanowiska i ponownie wybrali go na posła, brutalnie i cynicznie zakpili z Polaków. Pokazali bez owijania w bawełnę, że mogą zrobić z nam, co chcą, gdyż uważają nas za kupę gówna, za którą nikt się nie ujmie (oprócz Rosjan, co widać w ich mediach, ale debilne polactfo o tym nawet nie wie). Mogą nasrać nam do talerza z zupą, mogą pozwalać na faszystowskie demonstracje Ukraińców na terenie Polski – mogą też osadzić banderowca na jednym z najwyższych państwowych stanowisk. I co im zrobimy?Czy można Polaków jeszcze bardzie upokorzyć? Tymczasem polactfo drze pyski na Rosję, choć nie wie, co im złego zrobiła.
    P.S.2.
    „Warszawska Gazeta” dotarła do listu jaki Grzegorz Schetyna, jako minister spraw zagranicznych wysłał do swojego amerykańskiego odpowiednika Johna Kerrego 20 kwietnia 2015 r. Jego treść jest szokująca.

    Ta probanderowska swołocz poparła uhonorowanie członków ludobójczej organizacji OUN-UPA. Doprasza się w zamian od USA ochrony i protekcji.

    – Dotrzymując umowy z Panem spełniłem prośbę ambasadora Mulla i poparłem ustawę Rady Najwyższej Ukrainy uznającą za bojowników o wolność członków OUN­UPA, mimo iż brali bezpośredni udział w ludobójstwie etnicznych Polaków podczas II wojny. Moja inicjatywa wywołała niebywałe oburzenie zarówno obywateli, jak i polityków w Polsce, w tym PO, której jestem członkiem. Otrzymałem pogróżki śmierci i wezwania do podania się do dymisji. Proszę o zrewanżowanie się gestem dobrej woli i użycie wszelkich wpływów Departamentu Stanu dla zmniejszenia presji na mnie i na mój zespół -­ napisał Schetyna.
    NIE ZAPOMNIJCIE DEBILE ZNOWU ZAGŁOSOWAĆ NA ,,PO” I NA NIEGO !!!