Najprawdopodobniejszą datę wyborów prezydenckich wyjawiła Lidia Jermoszyna przewodnicząca Centralnej Komisji Wyborczej Białorusi.

Jermoszyna udzieliłą wywiadu pierwszemu programowi państwowej telewizji białoruskiej. Jak stwierdziła z “kierownictwem państwa” uzgodniła datę “nie powodującą sprzeciwów” to jest 15 listopada.W tej sytuacji uchwalenie przez parlament właśnie tego terminu wyborów wydaje się formalnością. Kampania wyborcza według niej zacznie się nie później niż 15 sierpnia. Jermoszyna spodziewa się zgłoszenia 10 kandydatów na prezydenta.

Urzędniczka podzieliła się swoim przepisem na przygotowania do startu w wyborach. “Jeśli szykujesz się wziąć udział w wyborach, pięć lat przed wyborami stwórz blog w internecie, zapoś znajomych na profil, prowadź obszerne zapiski, rozważaj wszystko – począwszy od oferty teatralnej do Mistrzost Świata w hokeju. Bądź w ruchu. I tak stopniowo staniesz się rozpoznawa, nawiasem mówiąc, praktycznie absolutnie bezpłatnie. I nie ma co winić państwa” – zreasumowała Jermoszyna niejako z góry uprzedzjąc powtarzające się przy każdych wyborach protesty opozycyjnych kandydatów, że ordynacja wyborcza praktycznie nie daję im szans promocji.

tut.by/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply