Belgijski sąd nakazał 18 czerwca aresztowanie całej własności rosyjskich instytucji publicznych. Jednak dziś rozmrożono ich rachunki w jednym z banków.
Przedstawiciel belgijskiego MInisterstwa Spraw Zagranicznych Hendrik van den Balde przyznał, że rozmrożono dziś rachunki rosyjskich placówek dyplomatycznych w banku ING – chodzi o amabasadę przy Królestwie Belgii, przedstawicielstwo przy Unii Europejskej oraz przy NATO. Od jutra rozmrożone będą także rachunki innych rosyjskich instytucji publicznych w tym banku.
Aresztowania całej właśności państwowych podmiotów rosyjskich ma związek z powództwem dawnych zagranicznych udziałowców rosyjskiej spółki Jukos, którzy czują się poszkodowani, bezprawnym według nich, przejęciem jej przez rosyjskie przedsiębiorstwo państwowe po uwięzieniu Michaiła Chodorkowskiego.
rg.ru/kresy.pl
Jukos to firma żydowskiego oligarchy, którzy w latach 90 rozkradał Rosję. Chodorkowski to zwykły bandzior. Determinacja z jaką Zachód broni “prawa własności” postsowieckiej mafii żydowskiej jest zastanawiająca.
znaczy się Wekselberg i Fridman są bardziej mojszy niż twojszy Chodorkowski. Zan pokaż palcem, który z 10 najbogatszych oligarchów nie rozkradał w swoim czasie Rosji a nisko Ci się ukłonię