Węgierscy narodowcy wzywają: w kryzysie ukraińskim zwracajmy uwagę na interesy mniejszości węgierskiej

Jobbik – Ruch na rzecz Lepszych Węgier zwrócił uwagę, że rząd premiera Viktora Orbana powinien w kryzysie ukraińskim kłaść nacisk na kwestię Węgrów zamieszkujących państwo ukraińskie. Jobbik skrytykował też politykę władz ukraińskich, opartą zdaniem partii na hipokryzji. Według węgierskich narodowców hipokryzja polega na tym, że Węgrzy na Ukrainie nie mogą posiadać podwójnego obywatelstwa, natomiast w ukraińskich władzach funkcje sprawują naturalizowani cudzoziemcy.

Jobbik, który okazał się w ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego drugą siłą polityczną na Węgrzech po rządzącym FIDESZ-u, skrytykował słowa ministra spraw zagranicznych Ukrainy Pawła Klimkina. Zapowiedział on wzmożone kontrole na granicy ukraińsko-węgierskiej oraz karanie osób posługujących się dwoma paszportami. Węgierscy narodowcy nazwali taką postawę “hipokryzją”, wskazując, że w rządzie Ukrainy zasiadają naturalizowani codzoziemcy z Gruzji, Litwy czy Stanów Zjednoczonych.

Partia wezwała do “zaprzestania zastraszania społeczności węgierskiej w Dolnych Karpatach”. Zwrócono się też do rządu Węgier, aby ten w kryzysie ukraińskim położył większy nacisk na interesy mieszkających na Ukrainie rodaków.

Na Ukrainie żyje około 150 tysięcy Węgrów, są to głównie autochtoniczni mieszkańcy obwodu zakarpackiego. Zakarpacie odpadło od Węgier na mocy traktatu z Trianon z roku 1920, zostało rewindykowane w roku 1938, utracone ponownie po II wojnie światowej. Na Zakarpaciu mieszka też dominująca społeczność Rusinów, której odrębności nie uznają władze w Kijowie. Kwestia ich przynależności do narodu ukraińskiego jest przedmiotem dyskusji.

jobbik.com / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply