“Niektórzy sędziowie przypominają sobie czasy PRL, gdy wymiar sprawiedliwości działał na polecenie polityczne”.
– Myślę, że niektórzy sędziowie przypominają sobie czasy PRL gdy wymiar sprawiedliwości działał na polecenie polityczne. Mam nadzieję, że takie czasy nie wrócą, że sędziowie się opamiętają. I będą się stosować prawo, a nie do swoich korporacyjnych interesów– mówił dziś wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.
Przeczytaj także: Sąd Najwyższy będzie respektować nieopublikowane orzeczenia Trybunału
Terlecki komentował też wypowiedź Beaty Mazurek z PiS o sędziach SN jako “zespole kolesiów”.
– To jest potoczne określenie z tym, co mamy do czynienia – niestety mamy do czynienia z bardzo przykrym zdarzeniem. Należą się słowa potępienia dla takiego rodzaju działań politycznych sędziów– mówił Terlecki.
300polityka.pl/KRESY.PL
A ja odnosze wrazenie, ze tylko NIEKTORZY sedziowie sa sedziami z prawdziwego zdarzenia – porownywalnymi do polskich sedziow sprzed 1939 roku. Uwazam, ze olbrzymia wiekszosc naszej “Temidy” zatracila kontakt z praworzadnoscia, sprawiedliwoscia, a nawet ze zwykla ludzka uczciwoscia.
To dopiero komedia hehehe pomijając kompetencje merytoryczne sędziów, jednak taki głos zapyziałego pisdzielca jest nie tylko skandalem ale zamachem na niezawisłość sądów. Terlecki obraża sędziów i pokrzykuje na nich , że jak to możliwe , że oni mogą mieć inne zdanie niż polityczne niedorajdy pisowskie i jak to śmia nie wykonywać poleceń nadsędziego i nadprokuratora w jednej osobie Ziobry ;_((( I ten Terlecki jak to u pisdzielców w zwyczaju odwraca kota ogonem i mówi, że skoro nie zgadzają się z szaleństwem pisowskim nie będą wykonywać ich poleceń to sędziowie sa komuchami heheheh to perfidia starego komucha :-((( Pisdzielcy to przecież szowiniści i komuchy z krwi i kości :-((((