Prof. Krzysztof Szczerski w wywiadzie dla “Dziennika Gazet Prawnej” zarysował wizję polityki zagranicznej nowego prezydenta Andrzeja Dudy. Istotne deklaracje padły na temat Ukrainy.

Szczerski zaproponował koncepcję „Europy Karpat” – makroregionalnej strategii rozwoju w łuku tych gór.

Ta formuła wydaje się atrakcyjna zarówno politycznie, jak i ekonomicznie i infrastrukturalnie. Ten region sięga – patrząc na geografię polityczną – od Austrii, Polski, Czech i Słowacji przez Ukrainę po Serbię i Chorwację. Obejmuje kraje UE kandydujące do niej i od niedawna stowarzyszone. Celem jest połączenie regionu choćby poprzez koordynację wykorzystania unijnych funduszy rozwojowych–powiedział główny doradca Andrzeja Dudy ds. polityki zagranicznej.

Zdaniem profesora Uniwersytetu Jagiellońskiego nasza polityka wobec Ukrainy powinna przebiegać dwutorowo.

Musimy równolegle pomagać Ukrainie i prowadzić dialog historyczny. To nie są sprawy sprzeczne, a dla nas bardzo ważne. (…) Celem powinno być pokazanie Kijowowi, że jest możliwość budowanie tożsamości ukraińskiej w sposób, który nie antagonizuje go z potencjalnie najważniejszym partnerem politycznym na drodze do świata zachodniego. Moje środowisko polityczne jest tutaj konsekwentne, głosząc potrzebę wsparcia Ukrainy i prawdy historycznej równocześnie– powiedział Szczerski.

Dziennik Gazeta Prawna/KRESY.PL

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zefir
    zefir :

    Panie prof.Czerski,Polska wcale nie musi pomagać Ukrainie-nie ma takich zobowiązań,tak samo jak nie musi kupować od Ukrainy jej stanowiska w sprawie prawdy historycznej.Pokazywanie Kijowowi innych możliwości budowania tożsamości ukraińskiej może być uznane za nieuprawnione wtrącanie się Polski w wewnętrzne sprawy innego suwerennego państwa.W kwietniu 2015r dla “uświetnienia” wizyty Prezydenta RP w Kijowie,Ukraina na oczach całego świata podkreśliła swą antagonistyczną probanderowską tożsamość przez przyjęcie ustaw gloryfikujących zbrodniczą ideologię i ludobójcze,bestialskie czyny OUN-UPA.Samo pokazanie możliwości budowania innej,nie antagonizującej tożsamości ukraińskiej,nic nie da.Chodzi przecież o wolę i determinację do skutecznych takich działań ze strony władz Ukrainy-nic takiego nie ma i nie zanosi się na takie działania.Polska nie posiada takiej mocy sprawczej by zmieniać tożsamość ukraińską.Taką moc sprawczą mają główni sponsorzy ukaińskich zdarzeń,jak władze w Waszyngtonie ,Tel Avivie,Berlinie,Brukseli.Strona polska zbyt często z upodobaniem wmawia sama sobie nierealne możliwości,najczęściej dla pseudouzasadnienia marnotrawstwa środków finansowych polskich podatników na tzw wsparcie Ukrainy.

  2. tagore
    tagore :

    Panu Szczerskienu się wydaje ,czyżby nie umiał czytać w języku ukraińskim i rosyjskim?
    Ukraińscy nacjonaliści wcale nie chcą do UE ,pragną budować lokalne mocarstwo ,nieskrępowani
    traktatami.

    tagore