Spotkanie przedstawicieli Ukrainy i separatystów w Doniecku

W Doniecku odbyło się spotkanie przedstawicieli dwóch nieuznawanych republik ludowych na wschodzie Ukrainy z reprezentantem Ukrainy. Miało ono charakter wstępnych konsultacji, jednak do kolejnego spotkania może dojść już niebawem.

W spotkaniu uczestniczyli liderzy Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej, Aleksandr Zacharczenko i Igor Płotnicki. Ukrainę reprezentował wysłannik prezydenta Petro Poroszenki, Wiktor Medwedczuk. W rozmowach wzięli udział także przedstawiciele DRL i ŁRL podczas wcześniejszych rozmów w Mińsku – Denis Puszilin i Władisław Dejnego.

Głównym tematem rozmów było omówienie przygotowania do kolejnej rundy rozmów w Mińsku. Według Diejnego, rozmowy te mogłyby rozpocząć się już „w najbliższych dniach”, jeżeli Ukraina wyznaczy swojego pełnomocnika. Porruszono również kwestię wymiany jeńców.

Wcześniej Aleksandr Zacharczenko mówił, że żadnych rozmów pokojowych z Ukrainą nie będzie.

Zdaniem Dmitrija Pieskowa, sekretarza prezydenta Rosji, Moskwa przyjmuje te wiadomości z „ostrożnym optymizmem”. Stwierdził, że miało ono charakter wstępnych konsultacji. Wyraził też nadzieję, że doprowadzą one do realizacji wcześniejszych porozumień mińskich, w tym m.in. zawieszenia broni, wycofania artylerii i systemów rakietowych i wymiany jeńców.

korrespondent.net / itar-tass.com / Kresy.pl

8 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. idzior
    idzior :

    Dla mnie to normalne że się spotykają tylko ludzie mało rozumni tego nie rozumieją , nawet z czymś takim jak sługusy Putina trzeba rozmawiać.
    Pajac Zacharczenko najpierw mówi że rozmów nie będzie później przychodzi prikas z Moskwy i nagle zmienia zdanie.

    • idzior
      idzior :

      Widzę że lata Rusyfikacji dały rezultat, szkoda że dawne narody zapomniały że z Moskwą nie mają nic wspólnego .
      Powstańcy ale się uśmiałem – wszyscy byli w Supermarkecie na wyprzedaży Ruskiej broni – HA HA HA!!!! nawet czołgi tam były.
      Dobrze że u nas opuścili swoje całe osiedla bo mielibyśmy wielu powstańców obok swoich domów.

  2. jajec
    jajec :

    Jak się ta dzika swołocz wynosiła z Bornego Sulinowa to kible wyrywali żeby nie zostawić po sobie. Później osiedlali się w osiedlach zrobionych z beczek kolejowych, sam widziałem na własne oczy. Dzikie ludy uzbrojone w broń atomową.