Oprócz powszechnie już przyjętego “Sława Ukrainie – Herojam sława!” deputowani zakrzyknęli: “Sława nacji – smert woroham!”. Jest to pozdrowienie banderowskie. Stosowane było przez członków ugrupowań, które dokonały ludobójstwa na Polakach w czasie II wojny światowej i w pierwszych latach po jej zakończeniu.
13 maja Parlament Gruzji zajmie się projektem ustawy wywołującym burzliwe protesty opozycji. Będzie to już kolejne czytanie projektu nowych regulacji funkcjonowania organizacji pozarządowych czerpiących finansowanie z zagranicy.
O terminie kolejnego czytania projektu ustawy, jaki stał się centralnym punktem sporu politycznego w Gruzji, poinformował we wtorek Anri Ochanaszwili, przewodniczący parlamentarnej Komisji Kwestii Prawnych, jak podał portal Georgia Today. Twierdził on przy tym, że partia rządząca chce poruszać się w ramach warunków wyznaczanych przez Unię Europejską.
Stwierdził on, że 10 maja jego komisja parlamentarna będzie kontynuować prace nad zmianami
legislacyjnymi jedynie w zakresie warunków ustalonych przez Komisję Europejską dla przystąpienia Gruzji do Unii Europejskiej. "Dlatego też na posiedzeniu komisji w drugim czytaniu zostaną rozpatrzone jedynie poprawki legislacyjne przygotowane w zakresie art. 9 Unii Europejskiej." - stwiedził Ochanaszwili.
Następnie izba zajmie się projektem 13 maja.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który wcześniej był przeciwnikiem budowy CPK, teraz oświadczył, że inwestycja powinna dostać szansę. Nadal krytykuje jednak część komponentu kolejowego, tzw. szprychy.
W środę marszałek Sejmu Szymon Hołownia był pytany, czy w rozmowach liderów obecnej koalicji rządzącej, oprócz sprawy rekonstrukcji rządu mowa jest także o ważniejszych sprawach np. o atomie czy Centralnym Porcie Komunikacyjnym.
"Jak państwo wiecie, ja byłem zaprzysięgłym przeciwnikiem budowy CPK. Uważałem to za projekt megalomański i kolejną okazję do tego, żeby gdzieś przytulić pieniądze i poupychać 'krewnych i znajomych Królika'" - oświadczył.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy twierdzi, że zdemaskowała siatkę współpracowników rosyjskiego wywiadu, którzy planowali dokonanie zamachu na prezydenta państwa Wołodymyra Zełenskiego.
„Kontrwywiad i śledczy SBU pokrzyżowali plany FSB [Federalnej Służby Bezpieczeństwa Rosji] dotyczące
wyeliminowania Prezydenta Ukrainy i innych przedstawicieli najwyższego kierownictwa wojskowo-politycznego państwa. Plany te miały być realizowane przez siatkę agenturalną, co zostało wcześniej
zdemaskowane przez Służbę Bezpieczeństwa Ukraina, przy pomocy kierownictwa Urzędu Ochrony Państwowej. W skład siatki, której działalność nadzorowała z Moskwy FSB, obejmowała dwóch pułkowników
UGO [Urzędu Ochrony Państwowej], którzy przekazali Federacji Rosyjskiej tajne informacje." - agencja informacyjna UNIAN zacytowała we wtorek oświadczenie SBU.
Urząd Ochrony Państwowej to wyspecjalizowana służba ukraińska mająca za zadanie zapewnianie bezpośredniej ochrony najwyższych osób w państwie.
Sąd karny w Taszkencie skazał 19-letniego mieszkańca stolicy, który próbował wzniecić pożar na terenie ambasady Izraela. Skazany trafi za kraty na pięć lat.
Wczesnym rankiem 19 kwietnia młody mężczyzna podjechał rowerem do budynku ambasady
Izraela. Jego działania zwróciły uwagę pracowników komisariatu policji rejonu jakkasarajskiego, zlokalizowanego w pobliżu
placówki dyplomatycznej. Funkcjonariusze podeszli do studenta, ten jednak podjął ucieczkę. W celu schwytania młodego człowieka policjancie musieli podjąć pościg służbowym samochodem,
zrelacjonował w środę portal Fergana.
Podczas przeszukiwania torby mężczyzny funkcjonariusze znaleźli butelkę nafty, hantle, dwa pudełka zapałek i kawałki materiału. Jednak po odwróceniu uwagi policjantów mężczyzna chwycił część zawartości torby i podbiegł do ambasady Izraela. Dopiero tam ochrona placówki dyplomatycznej zatrzymała podejrzanego, nie pozwalając mu rzucić butelki i hantla na dziedziniec placówki.
Arcybiskup i jego zwolennicy rozpoczęli marsz do Erewania z przygranicznej wioski w północnej prowincji Tawusz, która w ciągu ostatnich dwóch tygodni była epicentrum protestów przeciwko ustępstwom terytorialnym rządu Armenii na rzecz Azerbejdżanu.
Arcybiskup Bagrat Galstanian, który stał się przywódcą protestów oraz inni uczestnicy oświadczyli, że wychodzą ze swoją kampanią na ulice stolicy, próbując zapobiec przekazaniu obszarów przygranicznych sąsiadujących z wioską Kirants i pobliskich gmin Azerbejdżanowi. Wielu lokalnych mieszkańców było oburzonych planami rządu, powołując się na poważne obawy dotyczące bezpieczeństwa. „Ruch Tawusz na rzecz Ojczyzny" zdecydował, że ludzie muszą po prostu udać się do Erywania i zażądać przerwania tego procesu, tu i gdzie indziej” – powiedział Galstanian w Kirants przed rozpoczęciem 160-kilometrowej podróży do armeńskiej stolicy.
Decyzję ogłoszono dwa dni po tym, jak policja rozbiła protest w Kirants. Protestujący
próbowali powstrzymać władze przed oczyszczeniem przyległego obszaru z min lądowych i poczynieniem innych przygotowań do przekazania go Azerbejdżanowi. Obecność policji w wiosce i wokół niej pozostała silna, aby zapobiec odnowieniu protestu na miejscu, jak relacjonuje ormiańska sekcja Radia Wolna
Europa.
Holandia planuje rozpocząć wysyłanie myśliwców F-16 na Ukrainę jesienią tego roku, podążając za Danią, która zamierza przekazać samoloty latem. (more…)
To, że tzw. ukraina odwołuje się do ideologii banderowskiej jest oczywiste i zrozumiałe. Innej po prostu nie posiada.
Wszystko to jest już agonią tych banderowskich faszystów .Powoli USA wycofują się z poparcia.
Nie łatwo będzie porozumieć się z Ukrainą ten link dotyczy artykułu na temat głosowania w polskim Senacie
nad traktatem stowarzyszeniowym http://www.eurointegration.com.ua/news/2014/12/4/7028437/
Komentarze pod artykułem mają bardzo pouczającą treść Pan Wujec i podobni powinni każdego dnia rano czytać coś takiego dla otrzeźwienia.
tagore
“Sława nacji-smert woroham!”,to nie tylko pozdrowienie banderowskie,to również bojowy okrzyk czystego nacjonalizmu i nienawiści nacjonalistycznej.W nim nie chodzi już o Ukrainę jako twór państwowy lecz o nację/naród/.Wrogami są bez wyjątku wszystkie inne narodowości,różne od “ukraińskiej???”.Ten okrzyk na sali Wierchownoj Rady tylko utwierdza w przekonaniu,że bojownicy DRL i ŁRL znacznie wcześniej wiedzieli co robią i że mieli rację.
W 21 wieku takie zawołania brzmią kuriozalnie jakby cofali się w czasie
no i gdzie są ci wszyscy idioci co wchodzą rezunom w odbyt? My dobrze wiemy, że jesteście rezuńską V kolumną – gdy przyjedzie ta chwila zostaniecie za dywersję powieszeni. Pytanie jeszcze jest następujące – gdzie jeszcze mają pojawić się tego typu wrzaski lub symbolika – pod którą mordowali moją rodzinę na Wołyniu i te co najmniej 200 tysięcy Polaków? Na “majdanie” była, na “mundurach” chachłów była, teraz w radzie plemiennej. No gdzie jeszcze? Banda gnojów.
Proszę aby Użytkownicy piszący, że nie widzieli na Ukrainie banderowców pooglądali sobie ten filmik. Miło by było gdyby zechcieli się odnieść do powyższego materiału i zestawić, że swoimi wcześniejszymi wypowiedziami. Może je zweryfikują… chyba, że zaczną nam tłumaczyć iż słowa: “Sława nacji – smert woroham!” to tradycyjne Ukraińskie pozdrowienie świąteczne, którego powstanie datowane jest na około 3000 tysiące lat przed naszą erą. 😉
Estonia, sojusznik Polsko w NATO, bezkosztownie goscila rannego Andrija Tarasenko – zastepce Dmytro Jarosza
http://rus.delfi.ee/daily/estonia/rassledovanie-delfi-kak-oficialnye-vedomstva-obespechili-lechivshimsya-v-estonii-grazhdanskim-ukraincam-polnyj-pokoj?id=70308177