Sejmik Województwa Śląskiego głosami kolacji PO-RAŚ-SLD-PSL przyjął uchwałę wzywającą do „zaniechania konfrontacyjnych wystąpień wobec środowisk śląskich regionalistów” – czyli RAŚ i innych środowisk ślązakowskich.

Tuż przed rozpoczęciem poniedziałkowej sesji Sejmiku Województwa Śląskiego z inicjatywy rządzącej koalicji PO-RAŚ-SLD-PSL do porządku obrad wniesiono projekt Apelu dotyczącego zaniechania konfrontacyjnych wystąpień wobec środowisk śląskich regionalistów.Jego treść odczytał szef Klubu Radnych PO, Jarosław Makowski.

– Górny Śląsk, którego wschodnia część znajduje się w granicach województwa śląskiego, wyróżnia się pośród regionów Rzeczypospolitej Polskiej silną tożsamością swych mieszkańców, przywiązanych do kulturowych tradycji, kształtowanych na styku wpływów polskich, niemieckich, czeskich i morawskich. W ostatnich latach tożsamość ta, tłumiona w okresie Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej, odradza się i manifestowana jest w coraz bardziej różnorodnych formach.Proces ten, wzbogacający państwo i społeczeństwo, zasługuje na życzliwość i wsparcie władz Rzeczypospolitej Polskiej oraz województwa śląskiego– stwierdzono w apelu.

W dalszej części skrytykowano w nim „ataki na środowisko regionalistów”, czyli ślązakowców reprezentowanych przede wszystkim przez Ruch Autonomii Śląska:

– Z tym większym niepokojem obserwujemy nasilające się w ostatnich miesiącach ataki na środowisko regionalistów. Publiczne wypowiedzi reprezentantów rządu, parlamentu oraz Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie RP, napastliwe wobec legalnie działających śląskich stowarzyszeń, prowadzić mogą do zaostrzania konfliktów i destabilizacji regionu.

Postulaty wykorzystywania przeciw śląskim działaczom aparatu przymusu czy wojsk obrony terytorialnejświadczą o niezrozumieniu istoty państwa prawa i idei społeczeństwa obywatelskiego. Sejmik Województwa Śląskiego apeluje o prowadzenie politycznych sporów w sposób odpowiedzialny, wolny od pomówień i niebezpiecznej gry na emocjach –czytamy w treści dokumentu.

PRZECZYTAJ: Śląsk, Ślązak, Ślązakowiec…

Radni PiS zaapelowali o nie włączanie projektu do porządku obrad argumentując, że złożono go w ostatniej chwili. Nie zyskali jednak poparcia radnych PO-RAŚ-PSL i SLD.

W trakcie dyskusji treść apelu skrytykował Bronisław Korfanty, wnuk brata Wojciecha Korfantego, który z oburzeniem odniósł się do treści uchwały. Przypomniał m.in. o niedawnym incydencie z udziałem lidera RAŚ Jerzego Gorzelika, który sfotografował się przed Śląskim Urzędem Wojewódzkim z replika niemieckiego karabinu Mauser wz. 98 i w czapce wojskowej III Rzeszy. Korfanty zaapelował do radnych o odejście od polityki dzielenia Ślązaków i nie przyjmowanie uchwały. Został jednak zignorowany, a dokument bardzo pozytywnie zaopiniowali trzej radni Ruchu Autonomii Śląska.

Ostatecznie, głosami rządzącej koalicji PO-RAŚ wspieranej przez PSL i SLD, projekt uchwały został przyjęty. Decyzja ta została pozytywnie przyjęta przez media sympatyzujące ze ślązakowcami. Dziennik Zachodni, stosując retorykę tego środowiska zatytułował artykuł na ten temat: “Apel sejmiku: Nie obrażajcie Ślązaków!”. Decyzja Sejmiku spotkała się również z entuzjazmem samych środowisk ślązakowskich.

„Przyjęty apel jest kolejną próbą zawłaszczania Śląska przez marginalne w regionie ugrupowania separatystyczne. Rządząca koalicja PO-RAŚ, wspierana przez postkomunistów z SLD i PSL znowu fałszuje rzeczywistość starając się – wbrew faktom – utożsamić wszystkich Ślązaków z Ruchem Autonomii Śląska czy innymi organizacjami tego typu”– zaznacza portal Slaskipolska.pl.

Przeczytaj również: Śląski sejmik poparł ślązakowców ws. tzw. śląskiej mniejszości etnicznej. „Celem jest stworzenie narodu śląskiego”

Po styczniowej debacie nt. Polski w Parlamencie Europejskim rozdawano ulotkiwzywające do powstrzymania ludobójstwa kulturowego Ślązaków w Polsce. Była to inicjatywa ślązakowców z RAŚ.

Slaskipolska.pl/ Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. mix
    mix :

    Kolejny przyczynek do tego aby praktycznie jawnie sfałszowane ostatnie wybory samorządowe jak najszybciej unieważnić i powtórzyć zamiast ze strachu udawać, że nic się nie stało.