Przewodniczący Trybunału Konstytucyjnego odniósł się na antenie TVN 24 m.in. do wypowiedzi szefa polskiej dyplomacji, któremu sędzia Rzepliński coraz bardziej przypomina irańskiego ajatollaha.

„Prezes Trybunału Konstytucyjnego coraz bardziej przypomina mi ajatollaha w Iranie”przyznał w rozmowie z Polskim RadiemWitold Waszczykowski, który niegdyś był ambasadorem w tym kraju.

Sędzia Andrzej Rzepliński powiedział, że takie porównanie go ubodło:

„Jeżeli już, to proszę mnie nazywać najwyższym ajatollahem. W polskim systemie konstytucyjnym jest jeden prezes jednego sądu konstytucyjnego, który ma monopol na kontrolę konstytucyjności prawa”.

Prof. Rzepliński liczy na to, że rząd zmieni zdanie w kwestii Trybunału Konstytucyjnego”

“W końcu to są trzeźwi ludzie, ci nasi politycy, w końcu dotrze do nich, że nie mogą kwestionować wyroku wobec całej Europy”.

Prezes TK zapewnił również, że nie ma nic wspólnego z demonstracjami ws. Trybunału. Zadeklarował również, że TK jest odblokowany. „W przyszłym tygodniu ruszymy z robotą”– powiedział.

Zirytowało go jednak pytanie dotyczące wycieku ostatniego orzeczenia. Według niego uderzyło ono w Trybunał. Jak uważa, tekst mógł zostać przejęty przez hakera z korespondencji pomiędzy sędziami lub pomiędzy którymś z sędziów a jego asystentem. Mógł on również wykraść go z komputera któregoś z sędziów.

“Haker mógł np. to sprzedać jakiemuś portalowi, który był zainteresowany zrobieniem awantury. TK jest pokrzywdzony w tej sprawie, policja powinna to wyjaśnić, bo nie Trybunał miał w tym interes, więc to na pewno z TK nie wyciekło w sposób świadomy”– stwierdził. Zapewnił, że treść wyroku nie jest tożsama z treścią dokumentu, który wyciekł do sieci.

Tvn24.pl / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply