Minister Schetyna był na falach Radia Zet gościem programu Moniki Olejnik. Na pytanie o gloryfikację OUN-UPA na Ukrainie odpowiedział, że to “nieprawdziwe informacje”.

Monika Olejnik komentowała działania ukraińskiego parlamentu w dniu wizyty Bronisława Komorowskiego – “jeżeli prezydent przemawia w parlamencie ukraińskim, a za chwilę parlament ukraiński ogłasza ustawę, która gloryfikuje bandy UPA, no to jest naprawdę policzek”. Schetyna odparował – “przepraszam, ale nie może pani być też zakładnikiem nieprawdziwych informacji”. “Jakich nieprawdziwych informacji?” – dociekała Olejnik. “No, ale nie ustawę, tylko cztery ustawy, przede wszystkim dekomunizacyjną i denazifikacyjną, denazistowską, no nie można być zakładnikami cytatów ludzi, którzy są nieprzygotowani, którzy z tego robią propagandę polityczną. Mamy dużo do wytłumaczenia i do wyjaśnienia z Ukraińcami” – odpowiadał szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Na pytanie co w praktyce oznaczały te ustawy Schetyna twierdził “przede wszystkim dają prawo weteranom, także z UPA, ale w tej części ich walki z okupacją, w czasie okupacji sowieckiej także po wojnie”, co dziennikarka zripostowała, że może to dotyczyć tych samych “weteranów”, którzy są odpowiedzialni za ludobójstwo na Wołyniu. Schetyna mógła na to odpowiedzieć jedynie, że były “wielokrotne rozmowy” na temat “czarnych kart ich [Ukraińców] hisotrii” ale jak do tej pory nie nastąpiła nad Dnieprem oczekiwane refleksja na ich temat i przeprosiny pod adresem Polaków.

radiozet.pl/kresy.pl

8 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • robin_robinski
      robin_robinski :

      Płatny? On to robi z przekonania – w końcu to potomek przesiedleńców “Wisły” – z Wrocławia. Dano tam bydlakom mieszkania z łazienkami, a te zwierzęta i tak srały w kucki na sąsiednim podwórku, z kibla czerpali wodę do picia (bo ta, co się ustoi zdrowsza), zaś w wannach trzymali kartofle!!! Teraz to “elita”, co zapomniała swe cielęce czasy!

  1. hetmankoniecpolski
    hetmankoniecpolski :

    Polską politykę zagraniczną kontroluje UE. Polscy “politycy” doskonale wiedzą kto był katem a kto ofiarą w Rzezi Wołyńskiej, jednak ten temat jest przez nich w rażący sposób pomijany. Z wizytą prezydenta na Ukrainie było tak , jakby Ukraińcy nam pluli w twarz a my, że to deszcz pada. Pytanie kto ma interes w tym całym przedstawieniu, że przekłada się go nad głos 100 000 rodaków zabitych w ludobójstwie Wołyńskim?

  2. hetmankoniecpolski
    hetmankoniecpolski :

    Polską politykę zagraniczną kontroluje UE. Polscy “politycy” doskonale wiedzą kto był katem a kto ofiarą w Rzezi Wołyńskiej, jednak ten temat jest przez nich w rażący sposób pomijany. Z wizytą prezydenta na Ukrainie było tak , jakby Ukraińcy nam pluli w twarz a my, że to deszcz pada. Pytanie kto ma interes w tym całym przedstawieniu, że przekłada się go nad głos 100 000 rodaków zabitych w ludobójstwie Wołyńskim?

  3. horodenka
    horodenka :

    SIERGIEJ LAWROW MA RACJĘ ,TWIERDZĄC ŻE SZEF AMERYKAŃSKIEJ FBI I POLSKI MINISTER SPRAW ZAGRANICZNYCZ SCHETYNA TO DWA MATOLY HISTORII. ZWLASZCZA SCHETYNA., KTÓRY TWIERDZI ŻE GLORYFIKACJA UPA TO PROPAGANDA POLITYCZNA. POWINIEN SIĘ LECZYĆ U PSYCHIATRY. ZACHOWAL SIĘ JAK BY BYL MINISTREM SPRAW ZAGRANICZNYCH UKRAINY. PO PROSTU IDIOTA. POLSKI CHLOP Z ROLI JEST MĄDRZEJSZY OD SCHETYNY