Rozłam w koalicji rządzącej Ukrainą

Wydaje się, że dni Arsenija Jaceniuka na stanowisku premiera są już policzone. W ramach koalicji borni go już tylko macierzysta partia Front Ludowy.

Tak przynajmniej twierdzi Jurij Łucenko przewodniczący frakcji parlamentarnej Bloku Petro Poroszenko. “Niestety jestem zmuszony zaświadczyć, że mamy stu-procentowy kryzys polityczny w koalicji i rządzie koalicyjnym” – powiedział dziś Łucenko. Jak stwierdził w rozmowach o rekonstrukcji rządu Front Ludowy “ultymatywnie” stawia sprawę, że premierem musi pozostać jej przedstawiciel Jaceniuk. Jednocześnie trzy inne partie rządzącej koalicji (Samopomicz, Batkiwszczina, Partia Radykalna Ołeha Liaszki) równie ultymatywnie domagają się jego ustąpienia ze stanowiska. Ostatnia z trzech partii już zadeklarowała, że nie będzie popierać inicjatyw ustawodawczych gabinetu Jaceniuka.

Sami deputowani Bloku Petro Poroszenki uznają, że mogą współpracować z Jaceniukiem, “choć to niełatwe”, ale tylko w przypadku “radykalnej przebudowy gabinetu” – twierdzi Łucenko.

unian.net/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply