“Imitacja walki z Rosją to tradycyjna polska gra” – powiedział portalowi Regnum.ru redaktor naczelny pisma “A jednak. Eurazja” Semen Uralow.

Redakcja nie utożsamia się z cytowanymi poglądami, a przywołuje je jedynie w celach informacyjnych.


To była pierwsza rzecz, jaką przedstawił Putin mojemu premierowi, Donaldowi Tuskowi, gdy ten był z wizytą w Moskwie. Powiedział, że Ukraina to sztuczny kraj, a Lwów jest polskim miastem i dlaczego tego problemu nie rozwiązać razem? Tusk na szczęście nie odpowiedział. Wiedział, że jest nagrywany– miał powiedzieć Sikorski w nieuatoryzowanym (jak twierdzi obecny marszałek Sejmu) wywiadzie dla magazynu “Politico”.

Historia z wypowiedziami Sikorskiego i późniejsze zaprzeczanie im – to czystej wody show-polityka oparta na tradycyjnych kompleksach polskie elity. Kwestia ukraińska – to rzeczywiście jeden z głównych kompleksów polskiej pamięci historycznej. Po tym, jak w XVII wieku Polska straciła kolonie od Dniestru do Dniepru, wypadła ona z grupy państw dążących do podmiotowości. Następnie podobna historia miała miejsce z Polską w XX wieku, kiedy Warszawe pozbawiono “Kresów Wschodnich”.Imitacja wlaki z Rosją to tradycyjna Polska polityczna gra. Druga kwestia jest taka, że w Moskwie nikt poważnie nie traktuje Warszawy i jeśli z kimś będzie teoretycznie prowadzony dialog o podziale stref wpływu – to już prędzej w Berlinie, Brukseli czy Waszyngtonie– skomentował Uralow.

regnum.ru / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaroslaus
    jaroslaus :

    i to jest właśnie bolesna prawda. My najpierw musimy wyciąć trawiącego nas raka a potem go spalić w piecu. Nie może być tak, że skur****n, który Polskę niszczy zmienia partię jak rękawiczki. I cała ta chora maskarada trwa od 1945 roku. Bo przecież taki “Mazowiecki” (naprawdę interesujące nazwisko, podobnie jak Poznański, Warszawski itp.) był “pierwszym niekomunistycznym premierem”. Nieważne przecież, że był posłem na sejm PRL albo gadziną z PAXu. I teraz jest to samo. Z frakcja rezunów z PIS do PJN by się rozpełznąć do PO (Kluzik Rostowska) albo do Gowina. Tylko w chorym kraju jakim jest Polska nieudacznik i zdrajca będący ministrem spraw zagranicznych zostaje marszałkiem sejmu. To nie jest tylko iluzoryczna funkcja, on może blokować przyjmowanie ustaw. Dlatego też bądźcie pewni, że zbliża się dzień kary. Nie pomoże wam wtedy nic. W szczególności wasze preparowane sondaże.

  2. zefir
    zefir :

    Po pierwsze,co to za mapę przedstawiacie?Ja z tego nic nie kpw.Po drugie,do red. Uralowa:
    Słowa Sikorskiego inspirowanego przez A-pfe-blaum nie odzwierciedlają poglądów większości Polaków.Sikorski nawet nie zna historii Polski,dlatego dziwi się,że Lwów to polskie miasto.To pogrywanie z Rosją todzieło grupy apolegotów mitu Giedroycia.Niestety,ale mamy w Polsce wielbicieli tych co mówią “pamiętaj Lasze,że wszystko od Donu do Sanu,to nasze”.Oni zapominają także o martylorogii setek tysięcy Polaków bestialsko wymordowanych na Kresach.Dlaczego? Bo to zdrajcy Narodu polskiego,nie zasługujący na poparcie w jakichkolwiek wyborach.Zdradzili martwych,będą zdradzać żywych wyborców.Z takimi zdrajcami Narodu nikt nie powinien się liczyć i poważnie ich traktować.