Znana polska działaczka ze Lwowa mówi w wywiadzie wzywa obywateli Polski do protestów przeciw polityce historycznej władz Ukrainy polegającej na gloryfikacji OUN-UPA i jej przywódców.
Wywiad z Pyż-Pakosz przeprowadził Dawid Hudziec pracujący w opanowanym przez separatystów Donbasie. Jak twierdzi Pyż-Pakosz popiera ona wolnościowe dążenia Ukrainy ale nie może pogodzić się z tendencjami ideologicznymi jakie zaczynają dominować w polityce historycznej ukraińskich władz. Określa je jako “ideologię nazistowską”. Zauważa przy tym, że władze Ukrainy nie są lojalne wobec Polaków, w zamian za ich poparcie Ukraina nakłada zakazy na polskie produkty spożywcze.
Pyż-Pakosz wezwała obywateli Rzeczpospolitej do uczestnictwa w manifestacjach pod ukraińską ambasadą i konsulatami, jakie dziś w całym kraju organizuje koalicja organizacji społecznych (początek w całym kraju zaplanowany jest na godzinę 17). Zapowiedziała swoją obecność na tego typu demonstracji w Przemyślu. Rozszerzanie się tendencji do gloryfikacji tradycji OUN-UPA określiła jako “upokarzanie narodu polskiego”. Stwierdziła również, że “powinniśmy się obawiać” Swobody i Prawego Sektora ich postulatów.
Na pytanie o konflikt w Donbasie stwierdziła, że Polska nie powinna uznawać Noworosji, gdyż jest kwestia relacji między Kijowem i Moskwą. Dopiero po politycznych rozstrzygnięciach między Ukrainą i Rosją Polska powinna zająć stanowisko. Jak powiedziała w kontekście donbaskiego konfliktu “Polacy powinni walczyć przede wszystkim o swoje prawa,bo te się im należą jako mniejszości narodowej oraz upominać się o wsparcie rządu polskiego,który w tej sytuacji zachowuje się głucho-zamykając placówki na Krymie i w Doniecku”. Podsumowała “mam pytanie do Ministra Spraw Zagranicznych: co z Polakami na tych ziemiach?”
pl.novorossia.today/kresy.pl
Powoli zaczyna przebijać się głos rozsądku . Prędzej czy później rządzący będą musieli wziąć to pod uwagę.
Największą podłością ze strony osobników rządzących Polską od 25 lat jest całkowite poświęcenie Polaków mieszkających na Litwie, Białorusi i Ukrainie na ołtarzu mrzonek o “polityce jagiellońskiej”. Silne środowiska Polaków mogłyby dla Polski zrobić o wiele więcej niż służalczość wobec miejscowych władz, które i tak nienawidzą Polski i Polaków.
Obecna antypolska władza robi wszystko żeby zapomnieć o naszych, rodakach zza wschodniej granicy, polityka tej władzy jest wroga dla nas Polaków i ogromnie szkodliwa politycy władzy rządzącej są niekompetentni, skorumpowani skłonni do afer.
Pyż-Pakosz .Rozszerzanie się tendencji do gloryfikacji tradycji OUN-UPA określiła jako “upokarzanie narodu polskiego”. Stwierdziła również, że “powinniśmy się obawiać” Swobody i Prawego Sektora ich postulatów.”Polacy powinni walczyć przede wszystkim o swoje prawa,bo te się im należą jako mniejszości narodowej oraz upominać się o wsparcie rządu polskiego,który w tej sytuacji zachowuje się ……. zamykając na głucho placówki na Krymie i w Doniecku”. Podsumowała “mam pytanie do Ministra Spraw Zagranicznych: co z Polakami na tych ziemiach?”NO CO PANIE MINISTRZE.