Putin: Zwyciężymy bo mamy rację

W wywiadzie dla agencji ITAR-TASS Władimir Putin zaprezentował niezachwianą pewność siebie, mówiąc o “walce za geopolityczne interesy Rosji”.

“Po prostu jesteśmy silniejsi od wszystkich. Dlatego, że my mamy rację. Siła w prawdzie. Kiedy człowiek rosyjski czuje słuszność jest niezwyciężony. Mówię absolutnie szczerze, nie dla pięknych słów, w tym przypadku u mnie nie ma żadnych wątpliwości… Ci, którzy próbują z nami rywalizować, jadą na “czołowe”. My na swoim pasie i z prawidłową prędkością. Jeśli wszystko robią wporządku nie ma co się denerwować” – mówił Putin.

Rosyjski prezydent oskarżył zachodnich krytyków o stosowanie “podwójnych standardów” – “Ledwo Rosja wstaje na nogi, wzmacnia sią i ogłasza prawo do obrony swoich interesów na zewnątrz i od razu stosunek do samego państwa, do jego przywódców się zmienia. […] Popatrzcie na naszą tysiącletnią historię. Tylko się podniesiemy, to trzeba Rosję troszeczkę zwinąć, usadzić na miejscu, wyhamować. Teoria powstrzymywania, ile lat ona istnieje? Mówi się, że powstała w czasach radzieckich, chociaż tak naprawdę ma setki lat”.

Władimir Putin zaprzeczał, że Rosja narusza suwerenność Ukrainy, twierdził, że jej władze walczą z “prorosyjskimi separatystami”. Jednak jak podsumował “To walka o interesy geopolityczne, za znaczenie kraju, jego zdolność do generowania nowej gospodarki, możliwość rozwiązywania problemów społecznych, podwyższania poziomu życia obywateli. Ta walka prowadzi do tego, że albo kraj stanie się silniejszy… albo ześliźnie się do poziomu trzeciorzędnych, pięciorzędnych, nie będąc zdolnym do obrony interesów swojego narodu”.

itar-tass.com/kresy.pl