W filmie „Krym. Droga do ojczyzny” rosyjski prezydent Władimir Putin stwierdził, że za obecną sytuację na Ukrainie odpowiadają Stany Zjednoczone i ich europejscy partnerzy – w tym Polska. Stwierdził, że na terytorium naszego kraju szkolono grupy bojowe ukraińskich nacjonalistów.

„Realnie za sznurki marionetek pociągali nasi amerykańscy partnerzy i koledzy. To oni pomagali przygotowywać nacjonalistów, szkolili bojowe grupy w zachodniej Ukrainie, w Polsce i częściowo na Litwie”– powiedział prezydent Rosji.

Władimir Putin jest narratorem filmu, który opowiada historię aneksji Krymu przez Rosję. W przedstawionej w nim wersji wydarzeń zdecydowana większość mieszkańców półwyspu od dawna chciała przyłączenia do Rosji, zaś przeciwnikami pokojowego rozwiązania byli głównie ukraińscy nacjonaliści oraz cześć lokalnej społeczności Tatarów krymskich. W pozytywnym świetle przedstawiono ukraińskich milicjantów i żołnierzy, którzy przeszli na stronę rosyjską.

polskieradio.pl / Kresy.pl

11 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • szczurek
      szczurek :

      Sylwia pamiętasz zdjęcia z obozu szkoleniowego chyba z Łotwy prowadzonego w bazie NATO z młodzieżą ukraińską.Chłopcy się popisywali zamawiając 5 piw były jakieś szkolenia dywersyjne strzeleckie. Szukam ich, może masz je w archiwum albo masz linka do tych zdjęć

        • tutejszym
          tutejszym :

          Gdyby to miała być prawda, to kursanci prawdopodobnie przywożeni i odwożeni byli autobusami. Najbliższa noclegownia dla nich to min. kilkanaście kilometrów do max. 30 km. Teoretycznie istnieje możliwość paru sekund filmowania w okolicach wzniesienia PIM. Identyfikacja narodowości kursantów wykluczona. Tak że informacja o szkoleniu Ukraińców w Legionowie mogła wyciec jak z polskiej tak i ukraińskiej strony. JKM oświadczył, że swoje informacje wraz z podaniem personaliów instruktorów ujawni w trakcie kampanii prezydenckiej. Moim zdaniem nigdy nie poda, jest to blef. Nie do pomyślenia jest aby podano te nazwiska. Nie do udowodnienia, tylko plotki.

      • szczurek
        szczurek :

        Chyba znalazłem ten materiał na wolna-polska.pl z dnia – Data publikacji: 24.02.2014 !!!!!!!
        http://wolna-polska.pl/wiadomosci/natowcy-szkolili-ukrainskich-bojowkarzy-2014-02 tam są zdjęcia i ciekawe pytanie na koniec “Czy ten natowsko-ukraiński desant będzie przygotowywał następne lądowanie wojsk NATO na Krymie? ” – czyli jeszcze przed powrotem Krymu do Rosji

        Ukraina-NATOwcy szkolili ukraińskich bojówkarzy
        NATOwcy szkolili ukraińskich bojówkarzy. Ukraińska młodzież nacjonalistyczna przechodzi szkoleniowy kurs dywersyjno-terrorystyczny pod kierownictwem instruktorów NATO na terytorium bazy wojskowej w Estonii latem 2006 roku. To nie są turyści ani żaden zespół folklorystyczny. To są przyszli dywersanci.
        «Вони не боялися як i ми зараз не маємо боятися, вони взяли автомат на шию i пішли в тiї лiси, вони готувалися i боролися з москалями, боролися з нiмцями, боролися з жидвою i з iншою нечистю, яка хотiла забрати в нас нашу українську державу… Треба вiддати Україну, нарештi, українцям. Отi молодi люди i ви, сивочолi, оце є та сумiш якої найбiльше боїться москальско-жидiвська мафія, яка сьогоднi керує в Українi». (Олег Тягнибок, народный депутат Украины).

        (Oni nie bali się tak jak i my nie możemy się bać. Oni wzięli automaty, powiesiwszy je na szyjach, i poszli w te lasy, oni trudzili się i walczyli z Moskalami, walczyli z Niemcami, walczyli z żydostwem i z innym brudem, który pragnął odebrać nam nasze państwo ukraińskie. Trzeba wreszcie oddać Ukrainę Ukraińcom. Ci młodzi ludzie i wy, siwowłosi, to jest ta mieszanina, której najbardziej boi się moskalsko-żydowska mafia, która obecnie rządzi na Ukrainie-żyd Ołeh Tiahnybok-Frotman).
        Żyd Ołeh Tiahnibok-Frotman-bandero-sracz
        Oni już chodzą w mundurach wojskowych, na których widnieje ukraiński dwukolor i symbolika ukraińskiej organizacji nacjonalistycznej UNA-Unso.
        Oprócz Ukraińców szkolenie wojskowe przechodzili młodzi ludzie z innych krajów (Litwa, Estonia).
        Młodzież z zainteresowaniem słuchała wykładu instruktorów NATO o metodach prowadzenia działań dywersyjno-terrorystycznych i technikach wojny partyzanckiej.
        Wykład na temat udzielania pierwszej pomocy w przypadku odniesionych ran w działaniach bojowych.
        To oficer NATO prowadził wykład na temat techniki zakładania min.
        To są zdalnie kierowane radiowo miny ukierunkowanej eksplozji.
        Taka mina to nieodzowna rzecz do prowadzenia działań dywersyjnych.
        Przyszli dywersanci byli szkoleni w wykorzystywaniu także takich „zabawek”.
        al9
        W program szkolenia wchodziły zajęcia przygotowujące do samodzielnego wykonywania urządzeń wybuchowych.
        Umiejętność wykonywania i stosowania „machin piekielnych” wchodzi obecnie do bojowego arsenału młodych Ukraińców.Szczególną uwagę przykładano do posługiwania się zdalnie kierowanymi minami o działaniu kierunkowym.Ukraińscy „kursanci” z wielkim zapałem podeszli do przyswojenia sobie umiejętności dywersyjnych Dzięki temu estońskiemu oficerowi, instruktorowi NATO, ikraińscy chłopcy i dziewczęta uzyskali umiejętności prowadzenia dywersji i zamachów terrorystycznych, a od oficerów starszych stopniem instrukcje gdzie trzeba je przeprowadzać Wiedza teoretyczna była sprawdzana na zajęciach praktycznych Ukraińscy „kursanci” zakładają minę radiową działania kierunkowego w lesie przy drodze.Mina jest tak zakładana ażeby razić samochód przejeżdżający drogą.
        Na drodze pojawił się samochód, jego kierowca i pasażerowie nawet nie podejrzewają, że są celem eksplozji.Zajęcia poszły pomyślnie, nauka dywersji przekazana przez instruktora NATO, została przyswojona przez bojówkarzy UNA-Unso, pozostało tylko czekać na rozkaz zastosowania umiejętności w boju„Kursantów” nauczano także skrytego przenikania do budynków I pokonywania przeszkód wodnych.Pod czujnym okiem instruktorów NATO prowadzono także szkolenie w zakresie strzelania.„Kursanci” poznali wiele rodzajów ręcznej broni strzeleckiej. Amunicji nie szczędzono.
        Oficerowie NATO byli gotowi do udzielania najbardziej szczegółowych informacji
        Zapoznanie się z karabinem snajperskim.
        Strzelanie z bazooki (na czapce bojówkarza symbol UNA-UNSO).
        Arsenał ukraińskich nacjonalistów robi wrażenie. Czy to wszystko jest już teraz na UkrainieBroń biała, niezbędny towarzysz każdego dywersanta z OUN-UNSO (w rękach ukraińskiego bojówkarza sztylet wojsk SS).W wolnym czasie młodzi ludzie doskonalili umiejętności wybierając zazwyczaj za cel obiekty cywilne.Cel pewny, palec na spuście nie drgnie, kto na muszce?
        W arsenale ukraińskich bojówkarzy jest i taka egzotyczna broń.
        Ale szczególny szacunek jest oddawany broni Wehrmachtu (pistolet maszynowy MP-38).
        „Kursant” odbywający szkolenie dywersyjno-terrorystyczne w obozie NATO w Estonii wita swoich instruktorów.Natowski hełm i nazistowska furażerka-w umundurowaniu i gestach ukraińskich bojówkarzy widoczna jest wyraźna ciągłość historyczna.Absolwenci kursów dywersyjno-terrorystycznych uczcili pamięć nazistowskich żołnierzy (niemieckich, estońskich i fińskich), poległych w latach II Wojny Światowej na terytorium Estonii. Nastąpił długo oczekiwany moment wręczenia świadectw odbycia kursu dywersyjno-terrorystycznego NATO.Nowo upieczony terrorysta gotów do działań bojowych, wkrótce usłyszymy o jego „wyczynach”. Czy ten natowsko-ukraiński desant będzie przygotowywał następne lądowanie wojsk NATO na Krymie?