Jesteśmy zwykłymi, normalnymi ludźmi na swojej ziemi – usiłują przekonać występujący w profesjonalnie zmontowanym nagraniu separatyści.
Film otwiera kwestia przywódcy nieuznawanej Donieckiej Republiki Ludowej Aleksandra Zacharczenko, który mówi o “wojnie niszczącej naszą ziemię”, jak dodaje “nie jesteśmy zwierzętami, nie mamy rogów, ani kopyt. Jesteśmy winni tylko w tym, że nasz region był jedynym na Ukrainie, który przyzwoicie powiedział “nie” militarnemu przewrotowi do jakiego doszło w Kijowie” – interpretuje źródła konfliktu Zacharczenko.
Występujący w nagraniu separatyści przedstawiają się jako “zwykli mieszkańcy Doniecka”, doktorant, muzyk, spawacz, kamieniarz – jak znany Arsen Pawłow “Motorola”, czy operator wózka widłowego, jak kolejny osławiony komendant, który też pojawia się na filmie Michaił Tołstych “Giwi”. W tle pobrzmiewa rockowa piosenka ze słowami refrenu “Nie zapominaj o mnie, słyszysz, nie zapominaj o mnie nigdy”.
youtube.com/kresy.pl
PROFESJONALIZM. Proponuję odwiedzić byle amatora robiącego show na YouTube, np. Cyber Mariana, a znajdziecie podobny “profesjonalizm”. PROPAGANDA: Udowodniono, że promowany u nas “głos Ukrainki” z Majdanu był produkcją amerykańskiego reżysera realizującego wcześniej podobne zamówienia. To tak na marginesie…:) W tym przypadku też mamy propagandę, ale słowo “propaganda” oznacza po prostu pijar. Dla wielu to synonim “kłamstwa”, więc warto uściślić. Zarzut kłamstwa należy uzasadnić. Tutaj mamy urywki z wywiadów, część znanych mi z dawna, więc ludzie są raczej autentyczni. Mam wrażenie, że w tle słyszę głos Grahama Phillipsa – przecież on chodzi od miesięcy między powstańcami. Tutaj za “oddolnością przemawia fakt, że Youtubowe konto Grishanov przed wojną było cywilne (poświęcone muzyce), a dopiero potem zaczęło zamieszczać takie produkcje. To samo z kontem Kazzura. przed wojną była jakaś manga i gry, a potem zaczęły się reportaże. Po prostu właścicieli kont dotknęła wojna. Nawiasem mówiąc warto wyciągnąć wnioski z dojrzałego wieku części walczących. Na wielu filmach to widać. Po ukraińskiej stronie młodzi poborowi + najemnicy w sile wieku. Po ruskiej najemnicy + pospolite ruszenie, a w nim cały przekrój. Skoro Bogdan Butkiewicz w ukraińskiej TV postulował wymordowanie ludności Donbasu, to statystów separatyści nie potrzebują.
Nie pamiętam już, ale Givi to chyba desant z FR a nie mieszkaniec Donbasu.
nie, ten Givi jest tamtejszy, Motorola z Rostowa przyjechał
Motorola z Autonomicznej Republiki Komi – z Uchty
separatyści to mieszkańcy Donbasu, a powstańcy walczący o wolność tej krainy to również głównie miejscowi, z tym, że walczą tam również ochotnicy z innych krajów. Podobnie jest po stronie banderowców, tam też mają wielu cudzoziemców, szczególnie w prywatnych batalionach oligarchów, takich jak Azow i Ajdar.
jazmig- tak, tak ,wiemy już ci z Donbasu to sami traktorzysci,i robotnicy, nie karm nas tymi bajkami z mchu i paproci..
Tymczasem, jak pisze, moskiewski “Kommersant”, Debalcewe zdobywali profesjonalni rosyjscy wojskowi. Dziennik twierdzi, że jest to typowa praktyka w czasie wojny w Zagłębiu Donieckim. W operacjach biorą udział zawodowi żołnierze z Rosji, którzy później przekazują zdobyte miasto, czy posterunek miejscowym bojówkarzom. Dopiero wtedy zapraszani są rosyjscy dziennikarze, którzy opowiadają, że na Ukrainie trwa “wojna domowa”, w której sukcesy odnoszą “powstańcy”……i WSZYSTKO JASNE jak dupa anioła….
nawet wysoki ranga gen.byl tam wmieszany,zadziwiajaco podobny do tego z rosji…i niech nikt nie mowi ze to propaganga kijowa bo film byl separatystow…..
CISZA! Ruskich trolli zamurowało! Teraz kontaktują się ze swoimi prowadzącymi i proszą o oficjalną wykładnie na ten temat.Sylwia Grodzka po konsultacji z Moskwą zaraz zażąda zródła tej wiadomosci strony linka itd…
krisss, ten generał którego bez pudła rozpoznali rosyjscy internałci też był traktorzystą,dopiero jak mu ciągnik nawalił z braku częsci zamiennych,przesiadł się na rosyjski czołg,lepiej płacą i nadgodziny też są…