Czeski premier nie zmienia stanowiska w sprawie sankcji wobec Rosji. Bohuslav Sobotka uważa, że nie odniosą żadnego skutku.
Sobotka swoje stanowisko przedstawił podczas forum Czeskiej Partii Socjaldemokratycznej, której jest szefem
“Eskalacja sankcji gospodarczych nie jest rozwiązaniem. Niewątpliwie pogorszą one sytuację gospodarczą w Rosji. Nie zmienią jednak polityki Moskwy wobec Ukrainy” – zaznaczył czeski premier. Wezwał on do jedności Europy oraz do tego, by nie dopuścić do powstania na kontynencie nowej żelaznej kurtyny.
Premier Czech powiedział także, że sposobem na wyjście z kryzysu ukraińskiego jest debata polityczna Europy i Rosji przy udziale Stanów Zjednoczonych. “Wymaga to jednak jedności stanowisk wśród członków Unii Europejskiej” – podkreślił Sobotka.
onet.pl/Kresy.pl
Czechy dotychczas korzystały na kolejnych embargach na Polskie towary .Zajmowały się często
eksportem do Rosji Polskich towarów nieźle na tym zarabiając.
tagore
Ci Czesi, to chyba nie znają słowa “solidarność”, a i “o wolność Waszą i Naszą”, też pewnie nigdy nie walczyli… Tak jakby nie mogli tracić na sankcjach, jak My…