Radykalne skrzydło Majdanu w Kijowie, tzw. Prawy Sektor, chce przekształcić się w partię polityczną, dokonać rejestracji w Ministerstwie Sprawiedliwości i wejść do parlamentu. Informują o tym ukraińskie media elektroniczne.
Jak informuje portal TSN.ua, chociaż ten plan jeszcze nie jest podawany oficjalnie, to taka decyzja w szeregach Prawego Sektora już zapadła.
Wcześniej pojawiały się informacje, że Prawy Sektor i Afgańcy z Majdanu żądają włączenia ich do negocjacji opozycji z władzą.
To właśnie Prawy Sektor, który jest uważany za najbardziej radykalne skrzydło protestów, wziął na siebie odpowiedzialność za szturm na ul. Hruszewskiego.
Lider ruchu – Dmitrij Jarosz – pochodzi Dnieprodzierżyńska i jest z wykształcenia filologiem. Rzecznik prasowy ruchu, Artiom Skoropadskij to z kolei były dziennikarz gazety „Kommersant”. Prawy Sektor posiada swoje bojówki i swoich prawników.
W ostatnim tygodniu liczba stronników tej radykalnej organizacji w samych tylko serwisach społecznościowych wzrosła w lawinowym stopniu. Są to radykalni nacjonaliści, kibice piłkarscy, ludzie o skrajnie lewicowych i skrajnie prawicowych poglądach, a także skinheadzi. Szkielet organizacji stanowią takie podmioty jak „Tryzub im. Stepana Bandery”, UNA-UNSO i „Biały Młot”.
Prawy Sektor żądał bezwarunkowego oswobodzenia swoich członków i innych aktywistów jeszcze przed rozpoczęciem nowej sesji Wierchownej Rady. W przypadku niezrealizowania tych żądań, organizacja ma przejść do ofensywy.
„Najważniejsze warunki to wypuszczenie na wolność wszystkich aktywistów, zamknięcie wszystkich spraw karnych i powrót do Konstytucji w tym kształcie, który jest bardziej lojalny wobec ukraińskiej ludności” – powiedział jeden z aktywistów ruchu Andriej Bondarenko.
pravda.com.ua/tsn.ua/KRESY.PL
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!