W swoim oświadczeniu dziennikarka polskiego Radia Lwów Maria Pyż zapowiada, że wytoczy sprawę sądową w związku ze zniesławieniem jej i jej rodziny, którego dopuścił się Marcin Rey.
Zob. również: Niezalezna.pl o polskiej dziennikarce ze Lwowa: Jest głosem Rosji
Zob. również: Polska dziennikarka ze Lwowa o atakach Niezalezna.pl: Trzeźwa ocena sytuacji na Ukrainie to nie rosyjska propaganda
Niżej publikujemy treść oświadczenia Marii Pyż.
Drodzy Państwo!
Zapowiadam wytoczenie procesu sądowego Panu Marcinowi Reyowi o zniesławienie mnie i mojej rodziny w związku z oskarżeniami skierowanymi pod moim adresem. Owe oskarżenia uważam za oburzające i fałszywe.
Ma miejsce wielka zniewaga w stosunku do mnie i osób w obronie których staję oraz którym pomagam. Pan Marcin Rey poniża moją godność w obecności opinii publicznej. Pisanie paszkwili i i oszczerstw nie uchodzi poważnemu dziennikarzowi.
Wzywam Pana Marcina Reya do dyskusji. Tylko otwarty dialog jest podstawą konstruktywnego europejskiego pluralistycznego dialogu i podłożem funkcjonowania państw europejskich.
Wyłącznie otwarta dyskusja stanowi trzon i bazę wartości europejskich do których aspiruje Ukraina i w których już ponad 10 lat funkcjonuje Polska. W systemie demokracji pluralistycznej stanowimy jedno społeczeństwo w którym dialog jest podstwą funkcjonowania. Naszym obowiązkiem jest kierownie się głównymi zasadami demokracji.
Maria Pyż
Zob. również: Polacy z Kresów na listach Pawła Kukiza
I bardzo dobrze Pani Mario.
Z kim ona chce dyskutować? Z banderowskimi kanaliami?
kużwa.Laska zalajkowała parę profili sympatyzujących z Rosjanami i wielkie ajwaj. Przecież każdy ma prawo do swoich sympatii. Niedługo za czytanie Dostojewskiego albo picie Stolicznej dostanie się łatkę putinowskiego agenta.Czy tych z PISu całkiem po…ało?Jakaś paranoja.
Dajcie znać, jeśli będzie potrzebne wsparcie finansowe.
Za takich Reyów i Tymów to powinna wziąść sie ekipa Narodowców,no chyba że ich to przerasta