Przedstawiciele Obozu Narodowo-Radykalnego nie szczędzili dziś słów krytyki Andrzejowi Dudzie po tym gdy ejgo kancelaria nie zgodziła się objęcie patronatem I Hajnowskiego Marszu Żołnierzy Wyklętych.

Kancelaria prezydenat RP ogłosiła wczoraj, że odcina się od idei marszu w Hajnówce, którego współorganizatorem był ONR, po fali krytyk ze strony dziennikarzy takich jak Agnieszka Romaszewska czy Piotr Gursztyn.

“Głowa państwa nie powinna podejmować decyzji pod wpływem nacisków, pod wpływem mediów” – uznali narodowcy. Argumenty przeciwników marszu, którzy oburzali się na obecność zdjęcia kpt. Romualda Rajsa “Burego” na promującym go plakacie uznali “za kłamstwa wyjęte z głębokiego stalinizmu”.

youtube.com/kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. leszek1
    leszek1 :

    Nie sadze, ze Prezydent zlakl sie nacisku lewakow. Musialy byc inne powody. Nie wiem np. czy chlopcy dostali potwierdzenie Prezydenta o patronacie, kiedy wydrukowali plakat. Jezeli obiecal i sie wycofal to nie postapil fair. Jednak powody musialy byc powazniejsze niz szczekanie kundli.