Badanie IBRiS dla „Rzeczpospolitej” wskazuje na spadek notowań PiS, a zarazem wzrost poparcia dla Nowoczesnej Ryszarda Petru i Zjednoczonej Lewicy. Mimo zwycięstwa, PiS nie byłoby w stanie utworzyć koalicji większościowej, nawet z ruchem Pawła Kukiza. W sondażu zapytano również o partię drugiego wybory, co dało bardzo interesujące wyniki.

Gdyby wybory odbyły się w minioną niedzielę, na PiS zagłosowałoby 34 proc. badanych, o 5 pkt. proc. mniej niż w połowie września. Z kolei o dwa punkty wzrosły notowania PO, na którą chciałoby głosować 24 proc. badanych. Analogicznie wzrosły notowania Zjednoczonej Lewicy, którą zamierza poprzeć 10 proc. respondentów. Na Nowoczesną Ryszarda Petru chęć oddania głosu deklaruje 9 proc. badanych (o 3 pkt. proc. więcej niż w połowie września), a na Ruch Kukiz’15 – 8 proc. (wcześniej poniżej progu wyborczego). Do Sejmu weszłoby jeszcze PSL (6 proc.).

Progu wyborczego nie przekroczyłyby partie KORWiN (3 proc.) i Razem (1 proc.). Jedynie 5 proc. badanych chcących oddać głos w wyborach deklarowało, że chce nie wie, na jaką partię zagłosuje.

Z podziału mandatów wynika, że PiS miałby 195 posłów, PO 132, lewica 49, Nowoczesna 37, Kukiz 30, PSL 17, a większość w polskim Sejmie to 231 posłów. Wyniki sondażu pokazują, że w takiej sytuacji PiS nie byłby w stanie stworzyć koalicji z Ruchem Kukiza bez dobierania posłów lub trzeciego koalicjanta. Z kolei PO nie mogłaby przewodzić koalicji mniejszej niż składającej się z czterech partii.

Badanie pokazuje, że po wyborach mogą wystąpić problemy ze stworzeniem stabilnej koalicji większościowej. Jest to również kolejne badania sugerujące, że PiS może nie być w stanie samodzielnie rządzić.

Interesującą przedstawiają się wyniki badania, w którym respondenci mogli wskazać, na kogo mogliby głosować w drugiej kolejności. PiS ma najwięcej wyborców, którzy nie rozważają głosowania na kogoś innego (48 proc.). Na przeciwległym krańcu znajduje się Zjednoczona Lewica, której jedynie 16 proc. elektoratu nie wskazało alternatyw.

Duży potencjał wzrostu ma Nowoczesna, która jest następnym w kolejności ugrupowaniem dla 18 proc. ankietowanych. Z kolei 14 proc. wskazuje PO, zaś 12 proc. – Ruch Kukiza. Na dalszych miejscach znalazła się Zjednoczona Lewica (8 proc.) oraz PiS wraz z PSL (po 7 proc.). Co interesujące ugrupowanie Petru jest drugim wyborem dla 40 proc. zwolenników PO, podczas gdy dla takiego samego odsetka wyborców Platformy alternatywą jest właśnie Nowoczesna. Na PO wskazuje również połowa wyborców PSL. Wyborcy Kukiza rozważają alternatywne głosowanie głównie na PO lub PSL (po 25 proc.). Wśród wyborców PiS dominują osoby, które nie wskazują żadnej alternatywy (28 proc.). Dla 25 proc. jest nią ugrupowanie Pawła Kukiza.

Rp.pl / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaroslaus
    jaroslaus :

    z tym badaniem dla “Rzeczypospolitej”, a szczególnie dla grubego żyda, wnuka Izaka Fleishfarba vel Józefa Światło – zastępcy redaktora naczelnego – tzw. Bartosza Węglarczyka, to bym był ostrożny, zwłaszcza z tą “nowoczesną” – tym “nowoczesnym kahałem”. Żydowska magia.