Norweskie władze domagają się od Rosji wyjaśnień w sprawie wizyty wicepremiera Dmitrija Rogozina w rejonie archipelagu Svalbard, należącego do Norwegii. Zarówna ona, jak i UE nałożyły na rosyjskiego polityka sankcje.
Rzecznik norweskiego MSZ Frode Andersen nazwał wizytę Rogozina „godną pożałowania” i zażądał w tej sprawie oficjalnych wyjaśnień. Wcześniej Ambasada Federacji Rosyjskiej w Oslo została poinformowana, że osoby znajdujące się na liście objętych sankcjami „nie są pożądane na Svalbardzie”. Norwegia rozważa także „zaostrzenie środków dotyczących podróży na Svalbard”, jednak nie podano w tej sprawie żadnych szczegółów.
O swojej obecności w rejonie norweskiego archipelagu poinformował za pośrednictwem Twittera sam Rogozin, pisząc: przybyciu „do Longyearbyen na Svalbardzie”.
Czytaj także: Rosyjski wicepremier na biegunie północnym [+FOTO]
Svalbard jest norweską prowincją obejmującą archipelag Svalbard, około 800 km na północ do wybrzeżu Norwegii, którego częścią i największą wyspą jest Spitzbergen. Longyearbyen jest stolicą prowincji i siedziba gubernatorstwa.
ap.org / Kresy.pl
Rosjanie nie muszą się tłumaczyć Norwegii ze swoich wizyt na Szpitsbergenie na mocy układu z 1925 r.