Edmundas Vaitekūnas odmówił objęcia stanowiska ministerialnego mimo rekomendacji jaką otrzymał od Partii Pracy. To już drugi kandydat mimo woli, który nie miał ochoty podjęcia się pracy w rządzie.
O rezygnacji Vaitekūnasa poinformował litewski premier Algirdas Butkevičius. Według niego Partia Pracy już zareagowała na tę sytuację i zgłosiła nowego kandydata. Wcześniejszy – Vydasa Gedvilas został zablokowany przez prezydent Dalię Grybauskaitė, która stwierdziła, że litewskie służby specjalne zakwestionowały tę kandydaturę. Tym samy stanowisko ministra oświaty i nauki pozostaje niobasadzone od 19 kwietnia, kiedy to do dymisji podał się Dainius Pavalkis, po tym gdy Partia Pracy wycofała mu swoją rekomendację.
W tym samym czasie rząd prwoadzi tak zwaną reorganizację szkolnictwa i odmawia polskim szkołom akredtyacji do poziomu szkół średnich. Miejscowi Polacy juz zapowiedzieli protesty.http://kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/wladze-litewskie-wymierza-cios-polskim-szkolom
l24.lt/kresy.pl
http://l24.lt/pl/polityka/item/71209-nikt-nie-chce-byc-ministrem-oswiaty-i-nauki-na-litwie
Całkiem rozumne działanie , myślący człowiek nie będzie chciał być plakatem reklamowym w
procesie likwidacji polskich szkół.
tagore