W wywiadzie dla dziennika Bild niemiecki minister finansów Wolfgang Schaeuble stwierdził, że propozycja, której ma dotyczyć jutrzejsze greckie referendum jest już nieaktualna, a ewentualne dalsze negocjacje są uzależnione od decyzji niemieckiego parlamentu.

„Rząd Grecji poddaje pod głosowanie w referendum propozycję, która nie jest już aktualna. Kolejne rozmowy z Atenami będą się odbywać na innych warunkach”– powiedział wczoraj niemiecki minister finansów Wolfgang Schaeuble w rozmowie z dziennikiem „Bild”.

Minister podkreślił, że negocjacje, które ewentualnie zostaną podjęte po jutrzejszym referendum oparte będą „na całkiem innych podstawach i trudniejszych warunkach gospodarczych”.

„Ateny będą musiały poradzić sobie z wynikiem referendum i jego konsekwencjami. Dopiero wtedy, gdy Grecja przedłoży prośbę o ponowienie negocjacji, zaczną się kolejne rozmowy”– dodał Schaeuble. Przypomniał też, że rozmowy będzie można podjąć, jeśli zatwierdzi to Bundestag.

Jutro Grecy odpowiedzą na pytanie, które wg światowych mediów brzmi:

Czy powinien zostać przyjęty plan porozumienia, który został przedłożony przez Komisję Europejską, Europejski Bank Centralny i Międzynarodowy Fundusz Walutowy na posiedzeniu eurogrupy 25 czerwca 2015 roku i który składa się z dwóch części, stanowiących ich wspólną propozycję?

Brzmienie pytania, a także umieszczenie odpowiedzi „nie” jako pierwszej, wzbudziło kontrowersje części międzynarodowych komentatorów.

PAP / wpolityce.pl / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. tagore
    tagore :

    Coś się kończy coś się zaczyna, do momentu zwarcia traktatu z Lizbony Grecy byli Niemcom potrzebni razem z Włochami i Hiszpanią, a teraz są po prostu niepotrzebni, taniej będzie ich wysłać na szczaw.

    tagore