Premier Rosji Dmitrij Miedwiediew wyraził żal ze stylu, w jakim ekipa ustępującego prezydenta USA Baracka Obamy żegna się z Białym Domem.

– Szkoda, że administracja Obamy, która zaczynała od odnowienia współpracy, kończy swoją kadencję w antyrosyjskiej agonii– napisał na Twitterze rosyjski premier Dmitrij Miedwiediew.

Jak informowaliśmy wcześniej, rosyjscy dyplomaci otrzymali 72 godziny na opuszczenie terytorium USA. Według informacji rządowych jest to odpowiedź USA na działania uznane za niezgodne z praktyką dyplomatyczną. Prezydent Barack Obama stwierdził, że sankcje mają uderzyć głównie w rosyjskie służby – FSB i GRU, a także zaapelował do sojuszników o przeciwstawienie się działaniom Rosji ingerującym w proces demokratyczny. Ponadto, Departament Stanu zamyka dwa rosyjskie obiekty w stanach Maryland i Nowy Jork, w których mieszkają rosyjscy dyplomaci.

Tego samego dnia, gdy Amerykanie ogłosili antyrosyjskie sankcje, FBI i Departament Bezpieczeństwa Krajowego opublikowały pierwszy dokładny raport, w którym bezpośrednio oskarżono hakerów z rosyjskich cywilnych i wojskowych służb wywiadowczych FSB i GRU o ingerowanie w proces ostatnich wyborów w USA. Zawiera on informacje wskazujące na powiązania rosyjskich hakerów z włamaniami do serwerów Krajowego Komitetu Partii Demokratycznej.

Stacja CNN, powołując się na zbliżonego do sprawy przedstawiciela USA podała z kolei, że w piątek rosyjskie władze nakazały zamknięcie anglo-amerykańskiej szkoły w Moskwie. Ma to być pierwsza widoczna odpowiedź na wprowadzenie przez ustępującego prezydenta USA Baracka Obamę sankcji przeciwko Rosji. Ponadto, zamknięty został także dom wypoczynkowy pracowników ambasady USA w Sieriebrianym Borze niedaleko Moskwy.

Rzecznik rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa zapowiedziała wcześniej, że jeszcze w piątek zostanie ogłoszona odpowiedź Rosji na decyzję Waszyngtonu. Prawdopodobnie w ramach odpowiedzi Rosja wydali z kraju grupę amerykańskich dyplomatów.

Komentując działania władz USA rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził, że mają one na celu uderzenie w relacje na linii Waszyngton-Moskwa, a także w politykę zagraniczną przyszłej administracji Białego Domu. Pieskow zapowiedział też, że Rosja da „adekwatną” odpowiedź na nowe sankcje. Wyraził również nadzieję, że nowe władze USA zdołają naprawić skutki „niezręcznych posunięć” ze strony ustępującej administracji Obamy. Jego zdaniem „dewastujące i destruktywne” działania ze strony odchodzącej ekipy rządzącej w Waszyngtonie są bardzo kłopotliwe, a do tego są „niespodziewanym przejawem agresji”.

Z kolei Donald Trump zapytany w środę, czy USA powinny nałożyć sankcje na Rosję w związku z jej ingerowaniem w amerykańskie wybory sugerował, że należy zapomnieć o tej sprawie:

– Uważam, że powinniśmy zająć się swoimi sprawami. Komputery bardzo skomplikowały życie ludzi. W erze komputerów nikt nie wie dokładnie, co się dzieje.

Wcześniej prezydent Barack Obama oskarżył Rosję i Putina o osobiste zaangażowanie w cyber-ataki na Partię Demokratyczną.

Tass.ru / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. mop
    mop :

    Белыми нитками: как Обама «сшил» дело «русских хакеров» В четверг, 29 декабря, власти США объявили о введении санкций против ряда российских граждан и компаний, которых они обвиняют в организации и осуществлении кибератак на американские политические институты. http://ruspravda.info/Belimi-nitkami-kak-Obama-sshil-delo-russkih-hakerov-25096.html