Prezydent Białorusi stwierdził jednak, że dialog ten prowadzany jest “przez zęby”

“Ostatnimi czasy konstatujemy, że Unia Europejska a nawet i Stany Zjdenoczone, może przez zęby, ale jednak zaczynają rozmawiać z Białorusią. Chciałbym publicznie podkreślić, że nie ma w naszych planach tworzenia napięć w stosunkach z Unią Europejską” – mówił Łukaszenko, zastrzegając że nowe otwarcie w stosunkach zachoddem nie może odbywać się “z uszczerbkiem dla naszych interesów”. Białoruski prezydent wyłagaszał swoje uawgi na spotkaniu z kadrami dyplomatycznymi.

“Nasz los taki, że jesteśmy między Zachodem i Wschodem i na tej podstawie kształujemy swoje relacje i swoją pozycję […] Ale to nei znaczy, że chcemy siedzieć na dwóch krzesłach. To jest nie do przyjęcia dla nas, nie jest podstawa naszej polityki zagranicznej i ekonomicznej doktryny” – mówił Łukasznko, wskazując, że jednak wschód pozostaje priorytetowym kierunkiem białoruskiego zaangażowania.

tut.by/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply