Litewski parlament przyjął rezolucję w sprawie oświaty mniejszości narodowych, w tym Polaków.

Rezolucja powstała – jak napisano – „w reakcji na publiczne wypowiedzi dotyczące szkół mniejszości narodowych, wywołujące antagonizmy w społeczeństwie”. W jej tekście pojawia się deklaracja, że Litwa zobowiązuje się zapewnić mniejszościom warunki do nauki w szkołach, w których będą pielęgnować swój język, kulturę i tradycję.

Zdaniem ekspertów rezolucja jest to próba zmylenia nowego rządu w Polsce. Jeszcze w ubiegłym tygodniu były szef litewskiego Departamentu Bezpieczeństwa Państwa Gediminas Grina powiedział, że szkoły mniejszości narodowych w kraju są „edukacyjnymi gettami”, które w ogóle nie powinny istnieć.

Gdyby strona litewska rzeczywiście chciała rozwiązać problemy związane z dyskryminowaniem Polaków na Litwie, a zwłaszcza z dyskryminowaniem polskiej oświaty na Litwie, to zniosłaby lub znowelizowała ustawę z 2011 roku, a tego nie robi. W tej ustawie wprowadzono wielkie szkody, m.in. likwidując egzamin maturalny z języka polskiego w polskich szkołach, z polskim językiem nauczania, wprowadzając przymusowe nauczanie niektórych przedmiotów tylko i wyłącznie w języku litewskim, czyli państwowym. W ten sposób wyklucza się nauczanie niektórych przedmiotów w języku polskim. Na podstawie tej ustawy nie doprowadza się do akredytowania niektórych polskich szkół, które tracą status szkół średnich, tym samym stają się zwykłymi szkołami podstawowymi– podkreśla dr Bogusław Rogalski zajmujący się problemami Polaków na Litwie.

radiomaryja.pl/KRESY.PL

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. kp
    kp :

    Nowy rząd poważniej podszedł do kwestii dyskryminacji Polaków na Litwie. Teraz sprawdzian, jak zareaguje na te pozorne ruchy Litwinów? Mam nadzieję, że nie da zwieść!

  2. kp
    kp :

    Nowy rząd poważniej podszedł do kwestii dyskryminacji Polaków na Litwie. Teraz sprawdzian, jak zareaguje na te pozorne ruchy Litwinów? Mam nadzieję, że nie da zwieść!

  3. jaroslaus
    jaroslaus :

    Okupacja polskiej Wileńszczyzny jest jak okupacja tzw. “generalnego gubernatorstwa” przez Niemców. Tamtejsi Polacy mają pełne prawo zacząć likwidować okupantów – przedstawicieli władzy okupacyjnej. Będzie jednak lepiej by poczekali, aż w Polsce wytniemy V żydowską, ukraińską, niemiecką i rosyjską V kolumnę i odzyskamy władzę.

  4. jacek_poz
    jacek_poz :

    Litwini od lat zwodzą polskie władze, prawda jest taka że Polacy na Wileńszczyźnie od lat są prześladowani i dyskryminowani. Lepiej pod tym względem było nawet gdy Litwa była częścią ZSRR (polskie szkoły działały bez przeszkód). Jeśli nowy polski rząd nie zajmie się aktywniej obroną praw polskiej mniejszości na Wileńszczyźnie, nie będzie prowadził bardziej stanowczej polityki wobec Litwy, to bardzo źle.. To jest ostatni dzwonek aby coś zrobić, bo niedługo będzie za późno!