Prezydent Bronisław Komorowski podczas wczorajszego wystąpienia na Placu Zamkowym w Warszawie stwierdził, że 9 maja w Moskwie będą defilować oddziały rosyjskie, które wcześniej „dokonały agresji na sąsiednią Ukrainę”. Podkreślił też, że przyszłością Polski jest pogłębianie integracji europejskiej.

Podczas przemówienia z okazji święta 3 maja prezydent powiedział, że po raz pierwszy od lat wojna jest tak blisko naszych granic. „Przecież niedługo, 9 maja, plac Czerwony w Moskwie znów zamieni się w plac pancerny. Znów będą tam prężyły muskuły te dywizje, które niedawno na oczach świata dokonały agresji na sąsiednią Ukrainę”– powiedział Komorowski. Podkreślił też, by pamiętać, że „w tej militarnej demonstracji za parę dni, demonstracji siły, nie chodzi o historię, ale o współczesność i o przyszłość”.

Prezydent apelował także, by w obliczu zagrożeń odwołać się do „odwagi i odpowiedzialności: roztropności i dalekowzroczności”. „Potrzeba nam elementarnej zgody ponad podziałami wokół wyznań takich, jak polityka zagraniczna, bezpieczeństwo energetyczne czy modernizacja polskiej armii (…) Kto odrzuca zgodę i współpracę, szkodzi polskiemu społeczeństwu i szkodzi Polsce”– stwierdził prezydent.

Nawiązując do rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja prezydent stwierdził, że przyczyną upadku Polskie w końcu XVIII wieku był brak zgody i spory. „Zawsze nasi wrogowie korzystali na naszych sporach i na naszych kłótniach. Dlatego razem we wspólnocie musimy zagwarantować bezpieczną przyszłość naszym dzieciom, bo i dzisiaj świat niesie zagrożenie”– powiedział prezydent. Wcześniej stwierdził, że ostatnio został przyspieszony proces modernizacji polskich sił zbrojnych, zaś przyszłością Polski jest pogłębianie integracji europejskiej, aktywne członkostwo w NATO oraz modernizacja kraju.

Gazeta.pl / Kresy.pl

8 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jerzyjj
    jerzyjj :

    Temu politycznemu idiocie jeszcze rusofobiczna sraczka nie przeszla…

    Poważne wątpliwości w sprawie obecności rosyjskich wojsk w Donbasie wyraziły już Niemcy i Wielka Brytania, obecnie również i Francja…
    Szef francuskiego wywiadu wojskowego, generał Christophore Gomart poinformował, że nic nie potwierdza tezy jakoby na Ukrainę miały wkroczyć rosyjskie wojska.
    Z informacji posiadanych przez francuski wywiad wynika również, że nie zauważono takiej obecności jednostek rosyjskiego wojska na Ukrainie w trakcie wcześniejszych walk w Donbasie. Opinia francuskiego generała oparta na danych wywiadu wojskowego francuskich sił zbrojnych zaprzecza więc tezie przedstawionej niedawno przez dowództwo wojskowe sojuszu NATO, że Rosjanie w najbliższym czasie mają wkroczyć na Ukrainę.
    Okazało się, że Rosjanie nie tworzą ani punktów dowodzenia, ani obiektów logistycznych, w tym szpitali wojskowych, które pozwalają rozpocząć inwazję. Jeśli rosyjskich żołnierzy faktycznie widziano (WIDZIANO TAKZE OSLA,KTORGO MROWKA NIOSLA) na Ukrainie, był to wybieg w celu wywarcia presji na Poroszenkę, a nie próba inwazji – powiedział w wywiadzie udzielonym na oficjalnej stronie internetowej francuskiego Zgromadzenia Narodowego „assemblee-nationale.fr” generał Gomart.
    Narracja propagandowa głoszona przez dowództwo wojskowe NATO, polegająca na tworzeniu psychozy zagrożenia inwazją rosyjską na Ukrainie oraz pośrednio na inne kraje byłych republik radzieckich, służy tylko do podgrzania atmosfery w celu osiągnięcia konkretnych korzyści politycznych.

  2. zefir
    zefir :

    Odwołuję się do elementarnej “odwagi i odpowiedzialności:roztropności i dalekowzroczności głupawego bullprezydenta.Jego nieodpowiedzialne i prowokacyjne kpiny i drwiny ,w stylu “…plac Czerwony w Moskwie znów zamieni się w plac pancerny.znów będą prężyły muskuły te dywizje…” ,to kompromitacja Urzędu Prezydenta RP.Takie słowa nie przystoją nawet pośledniemu,debilnemu propagandyście,dlatego że sprawa dotyczy czczenia rocznicy zwycięstwa nad zbrodniczym niemieckim faszyzmem i nazizmem.Cymbalistów było wielu,ale jeszcze żaden z nich takimi bredniami nie apelował o zgodę ponad podziałami i wokół wyzwań takich jak polityka zagraniczna,bezpieczeństwo energetyczne i ekonomiczny interes RP.Ograniczoność tego zdrajcy pamięci polskich ofiar ludobójczego OUN-UPA,szkodzi polskiemu społeczeństwu,szkodzi Polsce!

  3. jerzyjj
    jerzyjj :

    PAN BOG JAK CHCE KOGOS UKARAC TO ODBIERA MU ROZUM… W wyniku niezrozumialej decyzji polskich poltycznych idiotow i ich glupoty, bo prawdopodobnie tak odbiorą to niektórzy zagraniczni oficjele – Polska będzie sama w tym dniu(jak G*no w trawie). Warto pamiętać, że właśnie, dlatego przegraliśmy tamtą wojnę, ponieważ byliśmy sami i wielokrotnie zdradzani(,,NATO NIE BEDZIE UMIERAC ZA GDANSK”). Czy ta nauka z tamtego okresu nie jest umoralniająca?W przypadku tak niesłychanie ważnej rocznicy, której symbolika jest jednoznaczna, należy unikać jakichkolwiek kontrowersji, one tu nie mają miejsca, ponieważ sprawa jest w istocie naprawdę prosta. Wojnę wygrał ZSRR i nikt nie odbierze potomkom zwycięzców chwały ich przodków! Nigdy! https://www.youtube.com/watch?v=D4FP4zARpUc

    • kmicic
      kmicic :

      To czemu potrzebowali po 1920 kumpla z wąsikiem aby nas najechać 17.09.1939r. ? Technologia i układy zwyciężają. Wyobrażasz sobie święto w Rosji gdyby to był ich SUKCES ?
      https://www.youtube.com/watch?v=ivgCD31iKyg
      W Europie są tylko jedni Spartanie i stąd 1066 i szczucie na Rosjan, polskie obozy zagłady itp.. Wszystko do czasu, w końcu przy przyciąganiu pasa dziurek braknie, a wtedy nikt nas nie powstrzyma. Nawet Lucyfer na nich łyntę kładzie i będzie trzymał naszą stronę.