Kadyrow: odejdę, jeśli Putin tego zechce

Ramzan Kadyrow oświadczył, że wszelkie próby przeciwstawiania go prezydentowi Władimirowi Putinowi są „śmieszne” i zapewnia o swojej całkowitej lojalności względem Kremla.

„Jestem żołnierzem najwyższego dowódcy. Jeśli otrzymam rozkaz, na 100% go wykonam. Jeśli będą chcieli, żebym zrezygnował, zrobię to. Na śmierć też jestem gotowy. Dlatego przeciwstawianie Kadyrowa prezydentowi jest po prostu śmieszne. On jest naszym najwyższym dowódcą”– powiedział czeczeński przywódca. Określił się również mianem „człowieka Kremla, człowieka Putina”. Jego zdaniem za przeciwstawianie jego osoby Władimirowi Putinowi odpowiadają siły wrogie Rosji.

W trakcie specjalnej narady z kierownictwem resortów siłowych Czeczenii Ramzan Kadyrow zezwolił podległym sobie służbom bezpieczeństwa na użycie siły względem przedstawicieli resortów siłowych z innych części Rosji, prowadzących działania na podległym mu terytorium. Wcześniej, w niedzielę 19 kwietnia w stolicy Czczenii rosyjskie służby zlikwidowały Dżambułata Dadajewa – domniemanego krewnego Zaura Dadajewa, który jest oskarżony o zabójstwo Borysa Niemcowa. W czwartek rosyjskie MSW wydało oświadczenie, w którym nazwano polecenie Ramzana Kadyrowa „nieakceptowanym”. Według czeczeńskiego przywódcy zabity w Groznym mężczyzna to biznesmen, który nie był w żaden sposób powiązany z Zaurem Dadajewem.

Czytaj także: Ramzan Kadyrow zezwala swoim siłom specjalnym strzelać do funkcjonariuszy rosyjskich służb

unian.info / tass.ru / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply