Do sądu w Warszawie trafił dziś akt oskarżenia przeciwko Januszowi Korwinowi-Mikke za uderzenie w twarz Michała Boniego. Oskarżony nie przyznał się do zarzucanego mu czynu, za który może grozić kara do trzech lat pozbawienia wolności.

Prokuratura postawiła Januszowi Korwin-Mikkemu zarzut z art. 222, paragraf 1, Kodeksu karnego. „W toku dochodzenia ustalono, iż w dniu 11 lipca 2014 roku, Janusz Korwin-Mikke w Pałacu Przezdzieckich w Warszawie naruszył nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego – posła do Parlamentu Europejskiego – poprzez uderzenie go ręką w twarz”– stwierdził rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawie. Jak dodaje, do naruszenia nietykalności doszło podczas pełnienia obowiązków służbowych przez Michała Boniego.

Lider partii KORWiN został przesłuchany w charakterze podejrzanego. Nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa. „Podejrzany wyjaśnił, iż w jego przekonaniu spoliczkowanie nie jest przestępstwem, a jedynie “czynnością dehonorującą człowieka””– poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Przestępstwo, o które podejrzany jest Korwin-Mikke, zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat trzech.

Onet.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply